Make Life Harder wpiera WOŚP
Instagramowe konto Make Life Harder po raz kolejny udowodniło, że ma jedną z najbardziej zaangażowanych społeczności w polskim internecie. W tegorocznej zbiórce na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy udało się zebrać aż 3 050 133 zł. To nowy rekord inicjatywy, która z roku na rok staje się coraz większym wsparciem dla WOŚP.
Jakobe Mansztajn, który stoi za profilem Make Life Harder, opublikował finalny wynik zbiórki tuż po północy. W charakterystycznym dla siebie stylu podsumował akcję słowami:
To idziemy kupić twaróg na sernik. A Wam, znajomym z MLH, chcieliśmy powiedzieć, że to fajne jest, że możemy się różnić w wielu sprawach, i różnimy się przecież, a potem przychodzi taki dzień jak dzisiaj i okazuje się, że to jednak nie ma żadnego znaczenia.
MLH i WOŚP – rekord za rekordem
To już kolejny raz, kiedy Make Life Harder przekracza barierę 3 milionów złotych. W zeszłym roku kwota wyniosła 3 038 081 zł, co było absolutnym rekordem tamtej edycji. Teraz udało się poprawić wynik o kolejne 12 052 zł, co ponownie czyni MLH jednym z największych społecznościowych darczyńców w Polsce.
Co stoi za sukcesem tej akcji? Wygląda na to, że przede wszystkim niezwykle lojalna i zaangażowana społeczność, która w dniu finału WOŚP dosłownie „rzuca się” na eSkarbonkę MLH. To fenomen, który pokazuje, że internet może być nie tylko miejscem sporów, ale także niesamowitej solidarności i wspólnego działania w słusznej sprawie.
Jak MLH wspiera WOŚP?
Make Life Harder nie prowadzi klasycznej licytacji przedmiotów czy usług – cała zbiórka opiera się na wpłatach do internetowej eSkarbonki. Od lat profil angażuje swoją społeczność, zachęcając do wpłat w humorystyczny sposób, który ewidentnie trafia do odbiorców.
Mimo że akcja trwa tylko jeden dzień, liczby robią ogromne wrażenie. W kilka godzin udało się zgromadzić ponad milion złotych, a kolejne wpłaty płynęły aż do północy.
