Beata Kozidrak w szpitalu – co stoi za nagłą chorobą gwiazdy?
W ostatnich dniach fani Beaty Kozidrak oraz zespołu Bajm zostali zaskoczeni smutnymi wieściami o stanie zdrowia piosenkarki. Artystka, która od lat zajmuje czołowe miejsca na polskiej scenie muzycznej, nagle trafiła do szpitala, co zmusiło ją do odwołania wszystkich planowanych koncertów aż do końca marca 2025 roku.
Jak podaje serwis Party, 64-letnia gwiazda została przyjęta do jednego z lubelskich szpitali, gdzie jej stan zdrowia został określony jako poważny. Informacje o hospitalizacji artystki potwierdza również portal Świat Gwiazd, który dostarcza dodatkowych szczegółów dotyczących jej kondycji. Jeszcze kilka tygodni temu Beata Kozidrak uczestniczyła we Włoszech w nagraniach teledysku do piosenki „Kochaj mnie znów”, gdzie, jak przekazuje informator, „czuła się świetnie i nic nie wskazywało na nagłą zmianę stanu zdrowia”.
Komunikat, który zmartwił fanów
Niestety, zdrowie artystki nie uległo szybkiej poprawie, co potwierdził komunikat opublikowany 3 grudnia na instagramowym profilu Beaty Kozidrak i zespołu BAJM. W oświadczeniu czytamy, że gwiazda odwołuje kolejne wydarzenia:
W związku z nagłą chorobą Beaty Kozidrak jesteśmy zmuszeni odwołać jejudział w trasie koncertowej CHRSTMAS TIME oraz koncert zespołu BAJM na balu sylwestrowym w Hotelu Double Tree by Hilton w Warszawie, a także inne działania koncertowe zaplanowane do końca marca.
Były mąż o stanie zdrowia Beaty Kozidrak
W obliczu domysłów i spekulacji na temat zdrowia Beaty Kozidrak, wiele osób zwróciło się z pytaniami do jej byłego męża, Andrzeja Pietrasa, który jest również menadżerem zespołu Bajm. Jego słowa miały potencjalnie rozwiać wszelkie wątpliwości. „Czy coś się zmieniło? Czy artystka wraca do zdrowia?”- z takimi pytaniami zwrócił się do Pietrasa Pudelek. Odpowiedź, choć lakoniczna, była jasna: „Niestety nie. Aktualne jest oświadczenie, które wydaliśmy. Odsyłam do niego”- powiedział były mąż gwiazdy.
