Kevin Sorbo to oryginalny Herkules
W latach dziewięćdziesiątych dużą popularnością cieszył się Kevin Sorbo – aktor, który został zaangażowany do roli Herkulesa w filmach i serialach telewizyjnych, w tym w najsłynniejszym „Hercules”, emitowanym w latach 1995-1999. Łącznie powstało 111 odcinków, a produkcja była znana na całym świecie. Ten sam mężczyzna wystąpił też w innym serialu: „Xena: Wojownicza księżniczka”. W Polsce widzowie mogli zobaczyć hity z Kevinem Sorbo głównie na antenie telewizji Polsat. Od tamtego czasu minęło 20 lat, a życie aktora bardzo się zmieniło. Co dziś robi i jak wygląda oryginalny Herkules, w którym kochały się osoby z całego świata?
Kevin Sorbo – jak potoczyła się jego kariera?
Kiedy nagrania do seriali o Herkulesie dobiegły końca, Kevin Sorbo zaangażował się w filmy o tematyce religijnej. Łącznie powstało kilkadziesiąt tytułów, choć aktor po latach przyznał, że znacznie utrudniło mu to karierę. Reżyserzy nie chcieli z nim współpracować z uwagi na konserwatywne poglądy, które wyznawał. Sam opowiedział o tym w rozmowie z „Fox News”:
Zauważyłem to dosyć szybko, jakieś 10 lat temu. Zacząłem głośniej mówić o moich poglądach i to wystarczyło, żeby we mnie uderzyć. Znam ludzi z pierwszej ligi, aktorów, reżyserów i producentów, którzy otwarcie mówią, że nie chcą pracować z konserwatystami.
Dodatkowo karierę utrudniły mu poważne problemu zdrowotne, których nabawił się właśnie przy kręceniu produkcji o Herkulesie.
Kevin Sorbo – problemy zdrowotne
Odgrywanie roli Herkulesa okazało się bardzo wyniszczające dla zdrowia Kevina. Już pod koniec lat dziewięćdziesiątych zmagał się z nawracającymi bólami, a alarmującym okazał się dzień, kiedy to obudził się z trudnościami w mówieniu. W szpitalu zdiagnozowano tętniaka, który stworzył skrzepy w jego ramieniu – trzy z nich trafiły do mózgu. Wszystko to działo się, kiedy aktor miał 38 lat.
Kevin Sorbo – jak wygląda dzisiaj?
Poza życiem zawodowym, Kevin Sorbo ułożył sobie życie prywatne. Związał się z Sam Jenkins, z którą wziął ślub w 1998 roku. Para doczekała się łącznie trójki dzieci: Bernarda Coopera, Shane’a Haakena i Octavii Flynn. Obecnie aktor ma 66 lat i żyje z rodziną w Kalifornii. W rozmowie z „Celebrity baby scoop” wyśmiał tendencję do rozpadających się związków gwiazd Hollywood:
Śmiałem się, gdy świętowaliśmy nasze dziesięciolecie, że w przeliczeniu na lata Hollywood to jest to jak złote gody. Do tej pory powinienem mieć trzy żony. Chyba nie podążam drogą typową dla Hollywood.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!