Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

18:51
Blanka Rodeo
18:53
Lilly Wood / The Prick Prayer In C (Robin Schulz Edit)
19:00
FAKTY RMF FM

Zmiany w „M jak miłość” nie podobają się widzom. Wszystko tuż przed rozpoczęciem nowego sezonu! „Po co tyle mącić?”

Co wydarzy się w „M jak miłość” po wakacjach? Nowe odcinki, które będzie można oglądać już od września, przyniosą odpowiedzi na wiele nurtujących pytań. Pojawi się także zupełnie nowa postać! Do obsady „Emki” dołączyła Magdalena Turczeniewicz. Jej bohaterka odegra ważną rolę w życiu Marcina (Mikołaj Roznerski). Chociaż jeszcze wspomniana bohaterka nie pojawiła się w epizodach, to już… podzieliła serialowych widzów!
Mikołaj Roznerski i Michalina Sosna na planie „M jak miłość”. Fot. AKPA

Co w „M jak miłość” po wakacjach 2024?

Nowe odcinki „M jak miłość” to coś, na co z niecierpliwością czekają fani serialu. Historia rodziny Mostowiaków oraz ich przyjaciół niezmiennie przyciąga widzów jak magnes! Pierwszy epizod został wyemitowany ponad dwie dekady temu. Od tamtej pory obsada mocno się zmieniła. Każda modyfikacja wzbudza niemałe poruszenie wśród odbiorców i nie inaczej było tym razem. Chociaż trwa przerwa w emisji i „Mjm” wróci do „Dwójki” dopiero po wakacjach, to produkcja już zapowiedziała „mocne wejście” kolejnej aktorki. Magdalena Turczeniewicz, bo właśnie o niej mowa, wcielać się będzie w postać Martyny – lekarki, która w nowym sezonie uratuje życie Marcina (Mikołaj Roznerski).

Nowy sezon „M jak miłość”. Kim jest Martyna?

Kim jest tajemnicza Martyna? Chociaż szczegóły dotyczące wspomnianej bohaterki są owiane tajemnicą, to już wiadomo, że kobieta zagości w życiu Chodakowskiego na dłużej. Przypomnijmy: tuż przed wakacjami detektyw został brutalnie pobity przez gangstera Roberta (Kamil Drężek). Zwiastun kolejnego epizodu wskazuje na to, że Chodakowski przeżyje i wydostanie się z pułapki. Na jego drodze pojawi się właśnie Martyna, która się nim zaopiekuje. Marcin nie będzie bowiem nic pamiętać i – tym samym – nie wróci do szalejącej z niepokoju Kamy (Michalina Sosna).

Co ciekawe, Magdalena Turczniewicz została uwzględniona w nowej „czołówce” serialu. Wraz z Kamą będzie u boku Marcina, „zastępując” niejako byłą żonę detektywa: Izę (Adriana Kalska). Na oficjalnych profilach „Mjm” w mediach społecznościowych pojawiło się również wideo, w którym aktorka wita się z widzami.

Cześć, nazywam się Magdalena Turczeniewicz. Pojawię się w kolejnym sezonie serialu „M jak miłość”. Zagram postać Martyny – dość tajemniczą, pojawiającą się znienacka. Złączy mnie pewna historia z Marcinem, ale dalej: nic nie powiem. Czekajcie!

Wspomniane nagranie stało się punktem wyjścia do gorącej dyskusji w komentarzach. Szybko wykrystalizowały się dwa „obozy”. Podczas gdy jedni internauci bardzo cieszyli się z pojawienia się nowej „twarzy”, inni mieli zupełnie odmienne zdanie.

Magdalena Turczeniewicz w „M jak miłość”

Zdaniem niektórych fanów „M jak miłość” scenarzyści nie powinni niszczyć miłości między Kamą a Marcinem. Wprowadzenie nowego wątku do ich historii z pewnością nie będzie pomocne w rozwijaniu miłości detektywa i tancerki.

To jest tragiczne, że ta pani pojawiła się w czołówce, a nawet nie grała jeszcze w serialu.

Ale po co?

Znowu wątek oderwany od rzeczywistości. Brakuje starszej obsady ,to już zupełnie inny serial.

I po co to? Dajcie Marcinowi Kamie spokój... Po co tyle mącić?

Jak potoczą się losy Marcina, Kamy i Martyny? Tego widzowie dowiedzą się już za kilka tygodni, kiedy „M jak miłość” wróci do TVP2 po wakacyjnej przerwie w emisji.

Czytaj dalej:
Polecamy