Pilny komunikat ws. „Familiady”. Oficjalnie ogłoszono zmianę

Za pośrednictwem social mediów „Familiady” opublikowano specjalny komunikat, w którym poinformowano, że po latach produkcja zdecydowała się na niespodziewaną zmianę. Teraz będzie zupełnie inaczej. Karol Strasburger zdążył zabrać głos i potwierdzić te rewelacje.

„Familiada” ma już 30 lat

„Familiada”, prowadzony od samego początku przez Karola Strasburgera teleturniej oparty na formacie „Family Feud”, ma już 30 lat i ponad 3 tysiące odcinków. Emitowany od 1994 roku program niezmiennie cieszy się dużą popularnością i sympatią widzów. Obecnie trwają poszukiwania uczestników do nowych wydań lubianego show. 

Zmiany w „Familiadzie”

Przez minione trzy dekady w „Familiadzie” zaszło wiele zmian, o czym jakiś czas temu wspominał sam prowadzący, udzielając kolejnych wywiadów w związku z wyjątkowym jubileuszem jego teleturnieju. „Program ulegał zmianom, od mówienia sobie per pan i całowania kobiet w rękę, po reżyserowanie nawet tego, co ja mówię i co mają odpowiadać rodziny. Dzisiaj mamy pełną dowolność. Zmienił się regulamin, kiedyś uczestnikami „Familiady” były rodziny, teraz choćby grupy znajomych (…)” – wyliczał w rozmowie z ShowNews.

Teraz w „Familiadzie” nadszedł czas na kolejną zmianę. Produkcja poinformowała już o wszystkim oficjalnie za pośrednictwem mediów społecznościowych programu. Zachęcając widzów do zgłoszenia się do gry, zaznaczono:

Mamy jednocześnie ważny komunikat.

„Zmienia się forma castingu do naszego teleturnieju – zgłoszenia przyjmujemy już tylko i wyłącznie przez specjalnie utworzoną platformę (...)” – ogłosiła produkcja, apelując przy tym do chętnych: „Drużyny, które zgłosiły się wcześniej i oczekują na informację odnośnie kwalifikacji do kolejnego etapu, proszone są o ponowne przesłanie zgłoszenia (korzystając już z nowej formy)”.

Strasburger potwierdza

Głos osobiście zabrał także prowadzący, na swoim facebookowym profilu pisząc: „Od teraz zgłaszamy się za pomocą bardzo przejrzystego i intuicyjnego formularza. Sami zobaczcie, jakie to proste! No to click, click – powodzenia i do zobaczenia”.

Zobacz także