Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

00:20
Slade Merry Xmas Everybody
00:31
Lady Pank Tańcz głupia tańcz
00:34
Edyta Bartosiewicz Ostatni

Festiwal w Opolu odbędzie się we wrześniu. A co z gwiazdami, które zrezygnowały?

Telewizja Polska i Opole podpisały porozumienie w sprawie organizacji 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Impreza odbędzie się we wrześniu, ale co z artystami, którzy zrezygnowali z występu w pierwszym terminie?

#Opole2017 #TakBędzie 😂

A post shared by Janusz Panek (@januszpanek) on



Jak poinformował portal wirtualnemedia.pl, Jacek Kurski oraz Arkadiusz Wiśniewski, prezydent miasta Opola, podpisali porozumienie w sprawie 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Ten, planowany pierwotnie na drugi weekend czerwca, został odwołany w wyniku zamieszania organizacyjnego oraz rezygnacji znacznej części zaproszonych artystów. Prezydent Opola zerwał wówczas umowę z Telewizją Polską.

W porozumieniu ustalono, że miasto Opole udostępni TVP amfiteatr oraz prawo do marki Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Festiwal ma odbyć się we wrześniu tego roku. Podobnie jak w poprzednich latach, organizacja ma należeć do Telewizji Polskiej. Według zapewnień obu stron, porozumienie jest „satysfakcjonujące dla obu stron”.

A co z artystami? Portal wp.pl skontaktował się z menagerami gwiazd, które w trakcie zamieszania wokół tegorocznego festiwalu masowo rezygnowały z udziału. I tak menager Maryli Rodowicz, Bogdan Zap, stwierdził: „Pierwszy raz o tym słyszę. Nie mam nic do powiedzenia na ten temat”. Podobnym zdziwieniem zareagowała managerka Kasi Cerekwickiej, Joanna Gajewska: „Jeszcze nie mamy pojęcia. Nie dostaliśmy propozycji. Zaskoczyła nas ta informacja”.

Maciej Durczak, menager Ani Wyszkoni, zespołu Bracia i Kasi Kowalskiej wypowiada się w podobnym tonie: „Jeszcze nie wiem, jaka będzie nasza decyzja w tym temacie. Nie myśleliśmy nad tym. Wszystko zależy od kontekstu i okoliczności. Jak tego wszystkiego się dowiemy, to podejmiemy decyzję”.

A co na to Kayah? To właśnie anulowanie jej zaproszenia wydało się wywołać lawinę dalszych rezygnacji w geście solidarności z artystką. Jej menadżerka Joanna Rawska potwierdziła, że artystka nie otrzymała jeszcze zaproszenia: „W Kayaxie nie zajmujemy się gdybaniem, na razie żaden z naszych artystów nie dostał zaproszenia”.

Myślicie, że tegoroczny festiwal w Opolu ma szanse się udać po tych wszystkich zawirowaniach?

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane