Perfekcyjny związek z Radkiem Majdanem, perfekcyjna matka i ikona stylu, a także wzór dla wielu kobiet, Małgorzata Rozenek, ma pewną wadę. Jak przyznała w rozmowie z Faktem, robi się podobna do swojej mamy i zaczyna... zrzędzić. O przypadłości mówi tak:
"Nigdy nie chciałam zrzędzić jak moja mama, która wiecznie chodziła za mną i mówiła: zamknij drzwi, zgaś światło, odłóż mleko do lodówki. I nagle któregoś dnia doszło do mnie, że zrzędzę tak samo. Wiem, że to dla moich synów może być męczące, więc ostatnio staram się uspokajać i tonować. Chociaż mój mąż Radosław twierdzi, że mnie taką uwielbia" – powiedziała magazynowi.
Perfekcyjna Pani Domu musi utrzymywać porządek, jednak czy dobrym sposobem jest zrzędzenie innym o tym, że czegoś nie zrobili?