Pod koniec ubiegłego tygodnia Ariana Grande poinformowała, że zamierza wrócić do Manchesteru, by dać tam kolejny koncert. Zebrane pieniądze miałyby być przeznaczone na pomoc rodzinom ofiar zamachu, do którego doszło w tym mieście 22 maja po koncercie amerykańskiej gwiazdy. „Nie chcę spędzić reszty roku, nie mogąc zobaczyć i podnosić na duchu moich fanów, podobnie jak oni podnoszą na duchu mnie” – napisała piosenkarka w oficjalnym oświadczeniu, deklarując:
„Wrócę do tego niezwykle odważnego miasta, jakim jest Manchester, by spotkać się z fanami i zagrać charytatywny koncert ku czci ofiar, oraz by zebrać środki dla ofiar i ich bliskich”. W swoim oświadczeniu Grande podkreśliła również, że „naszą odpowiedzią na taką przemoc musi być zjednoczenie, wzajemna pomoc i więcej miłości”.
Póki co data koncertu charytatywnego nie jest jeszcze znana – podobnie jak nazwiska gwiazd, które miałyby wystąpić na scenie obok Grande. Według nieoficjalnych doniesień w Manchesterze ma wystąpić plejada gwiazd poruszonych tą ogromną tragedią. Wśród zaproszonych znaleźli się ponoć Miley Cyrus, Katy Perry, Harry Styles oraz Nicki Minaj, która miała okazję już kilkukrotnie współpracować z Arianą.