Słynna seria „Carpool Karaoke” Jamesa Cordena, która wciąż cieszy się w sieci ogromną popularnością, powróciła po kilkumiesięcznej przerwie. W pierwszym odcinku nowego sezonu w rozśpiewanym samochodzie Cordena zagościł Harry Styles – wokalista One Direction, który niewiele ponad tydzień temu wydał swój pierwszy solowy album. Jego debiutancką płytę zatytułowaną po prostu „Harry Styles” promuje przepiękna ballada „Sign of the Times”.
W samochodzie Jamesa Cordena 23-letni wokalista nie tylko zaśpiewał swój najnowszy singiel, ale wykonał też utwór „Hey Ya” autorstwa Outkast oraz próbował odtworzyć wraz z prowadzącym legendarną scenę z obsypanego Oscarami filmu „Titanic”. Harry miał wcielić się w Rose, zaś James – w Jacka. Zobaczcie, jak wyszło…