"Matki są różne. Bo kobiety są różne. Ale powiem szczerze to właśnie kobiety dla kobiet są najgorsze! Niestety matki dla matek też. Doświadczam i obserwuję to bardzo często.
Pierwsze zderzenie z internetowym mamusiami było bardzo bolesne. Byłam w dziewiątym miesiącu ciąży razem z moim mężem zrobiliśmy zakupy wyprawkowe w @lamillou. Dziewczyny zrobiły pamiątkowe zdjęcie które wrzuciła na swojego Facebooka. I o to bang! bang! Te wszystkie mamusie milusie które post wyżej rozpływały się nad nowymi wzorami kocyków ... postanowiły wylać wiadro pomyj na nasze małżeństwo i Staśka , który mimo, że był jeszcze w brzuchu został zwyzywany od wpadek , wnuków własnego ojca ... my natomiast oberwaliśmy gorzej - bo ja poleciałam na kasę i lans , jestem głupia i naiwna i musiałam mieć trudne dzieciństwo , a Andrzej to stary dziad, pedofil , zboczeniec i wygląda jak mój dziadek . Oczywiście było jeszcze wiele gorszych komentarzy ale nie o to chodzi .
W sumie to te same teksty, które ludzie wypisują za każdym razem pod naszymi zdjęciami w internecie .
Chodzi o to: jakim prawem ? Jak tak można ? Bo jest internet ? Bo (to moje ulubione ) "każdy ma prawo komentować " ?! Nie ! Internet nie oznacza ze masz prawo każdego obrażać ! Krytykować czy oceniać !
Jest różnica w stwierdzeniu "jak ojciec z córka " i "duża różnica wieku " .
Tak, wiele razy chodzi o właśnie takie różnice w koniecznym wyrażeniu swojej opinii.
Na moim ig ciagle mam do czynienia z mamusiami hejterkami , niespełnionymi psycholożkami , lub paniami które za wszelką cenę próbują mi udowodnić jak wiele błędów popełniam.
Serio - znam wiele różnych matek . Wiele moich koleżanek wychowuje dzieci zupełnie inaczej niż ja , robi rzeczy których w życiu jako mama bym nie zrobiła ... ale nie oceniam ! Nie krytykuje ! Nie komentuje !
Każda mama robi dla swojego dziecka to co najlepsze !
Jeśli nawet promuję karmienie piersią , ale przecież nikogo do niego nie zmuszam i nie mówię ze matki karmiące mm są złe ... to do cholery może niektóre Panie zaakceptują ten fakt zamiast uderzać we mnie pod każdym postem i snuć teorie o patologicznych zachowaniach , i tym ze karmienie dwudziestomiesięcznego dziecka jest zboczone ." -napisała pod zdjęciem!
Od razu posypała się lawina komentarzy:
"brawo za te słowa!!!"
"Ja karmiłam córę piersią do 25 miesiąca jej życia, dzisiaj jest już młodą kobietą studentką"
"nie daj się Piękna"
"Pamiętaj, że masz więcej sprzymierzeńców niż przeciwników kokarda do góry i do przodu"
A Wy co o tym myślicie? Zgadzacie się z Pati? Czekamy na wasze komentarze!
