W czasie rozmowy Tim – jeden z ratowników z Florydy, zauważył niepokojące znaki w wodzie. Okazało się, że ojciec i syn zaczęli panikować na widok rekina. Ratownik, nie zastanawiał się długo, w momencie ruszył na pomoc!
W 2013 roku na Florydzie zamknięto wiele plaż z powodu corocznej migracji rekinów. Widowisko oglądali tysiące turystów. Rekiny, co roku płyną wzdłuż wschodniego wybrzeża w kierunku północnym. W marcu 2013 roku ich gromada znajdowała się jakieś 200 metrów od brzegu! Naukowcy z Uniwersytetu Atlantyckiego na Florydzie naliczyli wtedy ponad 15 tysięcy drapieżników.
Jak podają eksperci, w 2015 roku doszło do rekordowej liczby ataków rekinów. Na całym świecie zaatakowały one 98 razy w tym 59 ataków zanotowano w Stanach Zjednoczonych (Floryda, Hawaje, Kalifornia Północna, Karolina Południowa, Teksas, Nowy Jork, Missisipi).