Spełnia się marzenie wszystkich, którzy chcieli zobaczyć Zenona Martyniuka przed wielomilionową, europejską publicznością. Na Facebooku już dawno temu powstało wydarzenie „Zenon Martyniuk na Eurowizję”. Fani piosenkarza, deklarując swój udział, wyrazili oszałamiająco duże poparcie dla kandydatury Zenka na reprezentanta Polski w konkursie Eurowizji. Do tej pory do wydarzenia dołączyło bowiem blisko 80 tysięcy osób.
Organizatorzy Eurowizji ugięli się pod presją fanów, którzy nie tylko demonstrowali swoje poparcie dla kandydatury Zenona w Internecie, ale również urządzili w ostatnim czasie pikietę pod główną siedzibą Europejskiej Unii Nadawców. Kilka dni temu fani disco polo i muzyki Akcentu tłumnie ruszyli do szwajcarskiej Genewy, a ich szturmowi na siedzibę EBU towarzyszyły przełomowe wydarzenia. To właśnie one przesądziły o podjęciu decyzji o wyjątkowym zaproszeniu Zenona Martyniuka do konkursu.
Pod główną siedzibą EBU armia zwolenników Zenona Martyniuka odśpiewała przebój „Przez twe oczy zielone”. „Ten tłum wyglądał niczym husaria XXI wieku. Wszyscy byli ubrani od stóp do głów w białe ortaliony, z sandałami i skarpetkami na nogach, dumnie dzierżąc reklamówki z logo Bossa w dłoniach” – mówi naoczny świadek zdarzenia.
„Nie mogliśmy protestować. Śpiewając swoją pieśń bojową wyglądali tak złowrogo, że nie mogliśmy się nie zgodzić na ich żądania” – komentuje prezes Europejskiej Unii Nadawców, który podjął decyzję o nadzwyczajnym zaproszeniu Akcentu do występu na Eurowizji.
To już więc pewne – Zenek Martyniuk jedzie na Eurowizję!
Pewna jest również jeszcze jedna rzecz. Dziś Prima Aprilis i wszystkie wydarzenia oraz cytaty w powyższym artykule zostały zmyślone.