Dominika Gwit ma na swoim koncie spektakularną metamorfozę, która - niestety - jest już historią. Jakiś czas temu aktorka, która ważyła wówczas ponad 100 kilogramów, zrzuciła więcej niż połowę swojej wagi - 50 kilogramów. Na temat swojej metamorfozy zdążyła nawet napisać książkę. Niestety, dopadł ją efekt jojo i ponownie wróciła do dawnego wyglądu.
Aktorka jest uczestniczką najnowszej edycji programu „Taniec z gwiazdami” emitowanego na antenie telewizji Polsat. Tańcząca w parze z Żorą Korolyovem gwiazda nie mogła jednak liczyć na pozytywne słowa w ostatnim odcinku. Po zatańczeniu fokstrota, gdy przyszła pora na oceny jurorów, usłyszała od Beaty Tyszkiewicz:
„Jest pani bardzo apetyczną jagodzianką i wiem, że wszystkie kostiumy są specjalnie dla pani szyte na miarę” - zaczęła jurorka, a później było już tylko mocniej. „Myślę, że te wszystkie żarty z pani strony mają tylko zasłonić prawdę. Jakby pani tak zrzuciła ze 20 kilo, to byłoby pani lżej” - podsumowała brutalnie i bez ogródek. Zgadzacie się z jej słowami?
Gwit i Korolyov zdobyli w ostatnim odcinku 31 punktów. Miłych słów dla pary nie miała również Iwona Pavlović. „Zachwyciła mnie precyzja pracy twoich stóp, ale artystycznie wszystko siadło” - powiedziała.
