Ciążą Anny Lewandowskiej od blisko czterech miesięcy żyją wszystkie media. Dowiedzieliśmy się o niej na początku grudnia ubiegłego roku, kiedy podczas meczu Bayernu Monachium z Atletico Madryt Robert Lewandowski po zdobytym golu wykonał bardzo jednoznaczny gest - wsadził do ust kciuka, a pod koszulkę schował piłkę. Niedługo później informację tę potwierdziła również jego żona.
Anna i Robert Lewandowscy starają się chronić prywatność swoją i swojego dziecka, jednak trenerka nie stroni od chwalenia się ciążowym brzuszkiem w mediach społecznościowych. Ostatnio stworzyła również własny zestaw ćwiczeń dla kobiet w ciąży. Przed kilkoma dniami natomiast opublikowała zdjęcie, na którym pozuje zupełnie topless, opisując je hashtagami „w ciąży” i „przyszła mama”. „Pamiętaj... niezależnie od wieku, wagi, wzrostu, życiowej roli, przede wszystkim jesteś kobietą! Mądrą, silną, wartościową i nigdy o tym nie zapominaj!” - napisała pod zdjęciem, które zachwyciło jej fanki.
To nie pierwszy raz, kiedy Anna Lewanowska pozuje topless. Już jakiś czas temu chwaliła się podobnymi fotografiami, gdy została słynną „twarzą” rajstop marki Calzedonia…