Według Interia.pl, niejaka Tiffany Whyte, zgłosiła się do mediów, twierdząc, że jest córką wokalistki. Ponoć Tiffany od dawna wiedziała, że jest córką Janet Jackson, jednak nie dzieliła się tą informacją. Teraz postanowiła, że prawda wyjdzie na jaw.
Ojcem Tiffany ma być były mąż Janet - James DeBarge, z którym gwiazda była w związku małżeńskim przez rok latach 80-tych. W roku 1985 piosenkarka rzekomo miała być w ciąży. Ponoć skłamała, że poroniła, a w rzeczywistości miała oddać córkę do adopcji. Tę wersję podtrzymuje także rodzina DeBarge.
Co ciekawe, Tiffany Whyte uparcie twierdzi, że wcale nie zależy jej na rozgłosie ani majątku jej domniemanej matki, a jedynie chciałaby, żeby świat dowiedział się prawdy. Zależy jej także na nawiązaniu więzi z Janet Jackson. Jest podobna do rzekomej mamy?