Choć największe triumfy święcił trzy dekady temu, Rick Astley wrócił niedawno na scenę muzyczną – i to w jakim stylu! Autor przeboju „Never Gonna Give You Up”, który w sieci niemal obrósł legendą, w czerwcu ubiegłego roku wydał album zatytułowany „50”, pierwsze od ponad dekady wydawnictwo pochodzącego z Wielkiej Brytanii muzyka.
Najnowszy album kończącego dziś 51 lat Astleya zadebiutował na pierwszym miejscu zestawienia UK Singles Chart. Po raz ostatni Rickowi udało się osiągnąć to z debiutanckim albumem „Whenever You Need Somebody”, z którego pochodzą przeboje takie jak wspomniany już wcześniej „Never Gonna Give You Up” czy „Together Forever”. Obecnie w ojczyźnie Astleya album ma status złotej płyty.
Niedługo po premierze najnowszy album Ricka zadebiutował również w zestawieniu Billboard Independent Albums Chart. Był to pierwszy raz od czasu wydanego w 1993 roku „Body & Soul”, gdy album Brytyjczyka trafił na listę Billboardu.
Płytę „50” promują single „Keep Singing”, „Angels on My Side” i ostatni – wydany na początku września ubiełego roku – „Dance”. Posłuchajcie, jak autor przeboju „Never Gonna Give You Up” brzmi obecnie. Trzeba przyznać, że jego styl muzyczny przeszedł ogromną metamorfozę. W którym wydaniu go wolicie?
