„Taniec z gwiazdami” bez Michała Danilczuka
Michał Danilczuk do niedawna był w składzie tancerzy w „Tańcu z gwiazdami”. Szybko stał się tam prawdziwym ulubieńcem widzów, którzy cenili u niego nie tylko ogromne umiejętności, ale także pozytywne podejście do życia i skromność. W 16. edycji nie widzimy go już na parkiecie „TzG”, gdyż teraz realizuje się jako juror w programie „You Can Dance. Po prostu tańcz!”. Wcześniej jednak musiał rozstać się z tanecznym show Polsatu. W rozmowie z portalem Party podkreślił, że nie było to dla niego łatwe, jednak wiedział, że musi podjąć taką decyzję.
To nie była łatwa decyzja. Bardzo trudna decyzja, z racji, że ja kocham „Taniec z gwiazdami” i zostawiłem tam mnóstwo pasji, energii, potu. Bardzo trudno było mi podjąć taką decyzję, żeby wejść w inną rolę, ale to jest trochę tak, jak podjeżdża taki metaforyczny pociąg i albo się do niego wsiada, albo nie – powiedział.
Danilczuk o odejściu z „Tańca z gwiazdami”
Michał Danilczuk wiele razy podkreślał już, że od dawna marzył o takiej chwili w życiu zawodowym. - Jestem przeszczęśliwy i czuję ogromną wdzięczność – pisał na Instagramie. We wspomnianym wywiadzie zaakcentował, że ciężka praca zaoowcowała spełnieniem tego marzenia.
Uważam, że jest to bardzo dobra decyzja, która pchnie mnie bardziej do przodu. (…) Bardzo o tym marzyłem i jestem jeszcze w szoku i niedowierzaniu, że to się już zaczyna – mówił dla Party.