Poplista

1
Dawid Podsiadło Pięknie płyniesz
2
Lady Gaga Abracadabra
3
Gracie Abrams That's So True

Co było grane?

14:18
Dua Lipa Training Season
14:26
Sylwia Grzeszczak Och i ach
14:29
George Harrison Got My Mind Set on You

Ulubieniec widzów odszedł z „Tańca z gwiazdami”. Teraz zabrał głos

Michał Danilczuk nie jest już jednym z tancerzy, których możemy oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. W jego życiu zawodowym zaszły ogromne zmiany. Teraz jest jurorem w innym programie. Przyznaje jednak, że nie było mu łatwo rozstać się z tanecznym show. „Bardzo trudna decyzja, z racji, że ja kocham „Taniec z gwiazdami” i zostawiłem tam mnóstwo pasji, energii, potu” – podkreślił.
Michał Danilczuk i Majka Jeżowska, fot. AKPA/Wrzecion

Taniec z gwiazdami” bez Michała Danilczuka

Michał Danilczuk do niedawna był w składzie tancerzy w „Tańcu z gwiazdami”. Szybko stał się tam prawdziwym ulubieńcem widzów, którzy cenili u niego nie tylko ogromne umiejętności, ale także pozytywne podejście do życia i skromność. W 16. edycji nie widzimy go już na parkiecie „TzG”, gdyż teraz realizuje się jako juror w programie „You Can Dance. Po prostu tańcz!”. Wcześniej jednak musiał rozstać się z tanecznym show Polsatu. W rozmowie z portalem Party podkreślił, że nie było to dla niego łatwe, jednak wiedział, że musi podjąć taką decyzję.

To nie była łatwa decyzja. Bardzo trudna decyzja, z racji, że ja kocham „Taniec z gwiazdami” i zostawiłem tam mnóstwo pasji, energii, potu. Bardzo trudno było mi podjąć taką decyzję, żeby wejść w inną rolę, ale to jest trochę tak, jak podjeżdża taki metaforyczny pociąg i albo się do niego wsiada, albo nie – powiedział.

Danilczuk o odejściu z „Tańca z gwiazdami”

Michał Danilczuk wiele razy podkreślał już, że od dawna marzył o takiej chwili w życiu zawodowym. - Jestem przeszczęśliwy i czuję ogromną wdzięczność – pisał na Instagramie. We wspomnianym wywiadzie zaakcentował, że ciężka praca zaoowcowała spełnieniem tego marzenia.

Uważam, że jest to bardzo dobra decyzja, która pchnie mnie bardziej do przodu. (…) Bardzo o tym marzyłem i jestem jeszcze w szoku i niedowierzaniu, że to się już zaczyna – mówił dla Party.  

Czytaj dalej:
Polecamy