Eurowizja. Steczkowska reprezentantką Polski
14 lutego odbyły się preselekcje, które miały wyłonić reprezentanta Polski na Eurowizję w Bazylei. O werdykcie decydowali wyłącznie widzowie przez głosowanie SMS. Bilet na konkurs w Szwajcarii otrzymała Justyna Steczkowska, która wykona tam utwór „Gaja”. Na scenie wystawiła spektakularne widowisko – nie zabrakło tancerzy, wizualizacji, wymagającej choreografii, a nawet wyczynów kaskaderskich, bo Steczkowska na moment zawisła w powietrzu na linach. Teraz pracuje już nad przygotowaniami do Eurowizji. Przypomnijmy, że reprezentantka Polski wystąpi w pierwszym półfinale, który odbędzie się 13 maja.
Brytyjska trenerka wokalna oceniła występ Steczkowskiej
W serwisie YouTube można obejrzeć wiele reakcji i opinii na temat poszczególnych reprezentantów do Eurowizji. Corocznie taką ocenę przygotowuje również Georgina – autorka kanału „Honest Vocal Coach”. Jest trenerką wokalną z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w branży. W sieci dzieli się analizami poczynań największych gwiazd muzycznych, a w sezonie eurowizyjnym przygląda się również wszystkim reprezentantom. Obejrzała występ Steczkowskiej z polskich preselekcji. Co przykuło jej uwagę?
Przede wszystkim trudno było jej uwierzyć w to, że Justyna zaśpiewała dźwięki poprawnie przy tak skomplikowanej choreografii:
Jeśli ona śpiewa to wszystko na żywo, to jest to naprawdę trudne, żeby skakać w tym samym momencie i utrzymać tak długi dźwięk. To bardzo skomplikowane.
Georgina nie ma jednak wątpliwości, że wokalnie Justyna Steczkowska poradziła sobie fantastycznie. Nie mogła uwierzyć w to, że artystka zaśpiewała wszystko na żywo:
- Choreografia, którą ona wykonuje, sprawia, że jest to prawie niemożliwe do zaśpiewania tak dobrze. Kiedy krzyżuje kolana czy wiruje i jednocześnie podtrzymuje długi dźwięk... jeśli jest w stanie to zrobić, to jest niesamowita.
Trenerka zasugerowała jednak, że kilka rzeczy można zmienić. Tutaj wymieniła choreografię Justyny – jej zdaniem może ona zwiększyć ryzyko nieczystego zaśpiewania konkretnych dźwięków. Co ciekawe, jeden z użytkowników zostawił pod filmem komentarz, w którym napisał, że Steczkowska zawsze śpiewa wszystko na żywo, nie korzysta z playbacku, a wszystkie dźwięki na preselekcjach wykonała samodzielnie. Georgina wymownie odpowiedziała na ten komentarz:
To jest naprawdę niesamowite. Jest prawdziwą królową wokalu.