Olek Sikora poprowadzi „TzG”?
Olek Sikora jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych prezenterów telewizyjnych, a od kilku miesięcy pracuje w Polsacie. Jakiś czas temu w sieci pojawiły się spekulacje, jakoby miał on zostać nowym prowadzącym „Tańca z gwiazdami”. Sikora wszystkiemu wtedy zaprzeczył. Niedawno w rozmowie z Party został zapytany o to, czy przyjąłby propozycję prowadzenia „Tańca z gwiazdami” i jednocześnie zajął miejsce Krzysztofa Ibisza.
Nie, nie zrobiłbym tego nigdy. Oczywiście staram się unikać takich słów – dojrzałość mnie tego nauczyła i wiek, żeby uważać na słowa „zawsze i nigdy”. Natomiast nie, nie chciałbym. Ten program jest tak już spójny z Krzysztofem, i Krzysztof już tak jest po prostu wchłonięty w jego strukturę, że to jest takie pytanie, jakby ktoś, nie wiem, zadał mi coś w podobnym stylu, w sensie pytanie, czy chciałbym za Strasburgera poprowadzić Familiadę, którą prowadzi od przeszło 30 lat, a za Tadeusza Sznuka Jeden z dziesięciu. Nie ma takiej możliwości.
Olek Sikora nowym prowadzącym „Tańca z gwiazdami”?
Aleksander Sikora niedawno zorganizował Q&A na Instagramie. Padło wtedy pytanie o to, czy poprowadzi „Taniec z gwiazdami”. Choć od razu zaprzeczył, w sieci pojawiły się spekulacje, że dostał taką propozycję. Olek we wspomnianym wywiadzie akcentuje, że takiej oferty nigdy nie otrzymał. Podkreślił też, że ten program ma swoich stałych prowadzących, których miejsca nigdy by nie zajął.
Krzysztof Ibisz jest tylko jeden. Chociaż mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, to uważam, że Krzysztof Ibisz w tym przypadku faktycznie nie ma sobie równych. „Taniec z gwiazdami” = Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna – wyznaję tę zasadę i na pewno jej nie zmienię.