Czekolada dubajska zawładnęła internetem. To prawdziwy hit!
Czekolada z Dubaju charakteryzuje się kremem pistacjowym oraz chrupiącym ciastem kataifi. Smakołyk ten to prawdziwy hit w sieci. Ludzie z całego świata robią test jego smaku. Dubajska czekolada jest jednak bardzo droga. Oryginalna tabliczka może kosztować 100, a nawet 200 złotych! Na szczęście na rynku zaczęły pojawiać się odpowiedniki inspirowane wersją z Dubaju. Dzięki temu każdy może sam się przekonać, czy faktycznie tak dobrze smakuje.
Katarzyna Bosacka testuje zamiennik czekolady z Dubaju
Jak przyznała Katarzyna Bosacka, „internet oszalał” na punkcie czekolady dubajskiej, dlatego sama postanowiła sprawdzić, „o co tyle hałasu”. Dziennikarka i influencerka, która dużą wagę przykłada do zdrowego odżywiania, zakupiła dwie tabliczki tańszych odpowiedników dubajskiej czekolady różnych marek. Każda z nich kosztowała około 40 złotych!
Niestety, skład rozczarowuje – żadnego „złota”, za to morze cukru i sztucznych dodatków.
O pierwszej tabliczce powiedziała: „ciasto jest przyjemnie chrupiące, ale wszystko razem jest piekielnie słodkie. Pistacji nie jest tu jakoś strasznie dużo, [...] ale w sumie dosyć czuć te pistacje i widać te kiełki tego ciasta, które przyjemnie chrupie pod językiem. Natomiast jest to bardzo słodki ulepek”. Druga tabliczka czekolady miała natomiast znacznie mniej nadzienia, a ciasto, jak powiedziała Katarzyna Bosacka, „mniej chrupie pod językiem”. „Bardzo czuć sztuczny aromat. Powiem szczerze, ona jest jeszcze bardziej ulepkowata”.
Jeśli już szukamy tej czekolady dubajskiej, zwracajmy uwagę na przede wszystkim na zawartość pistacji, na krótką listę składników. No i żeby w takiej czekoladzie było jak najmniej cukru – podsumowała Katarzyna Bosacka.