Najlepsze miejsce na aplikację perfum
Masz wrażenie, że twoich perfum nie czuć już po kilkudziesięciu minutach? Być może spryskujesz nieodpowiednie miejsca. Zapachy wchodzą w reakcje z naszą skórą i pod wpływem ciepła uwalniają nutę bazową i serca. Dlatego najlepiej umieścić zapach tam, gdzie najintensywniej pulsuje krew. Są to na przykład nadgarstki i szyja. Warto również zwrócić uwagę na miejsca za uszami czy nawet okolice pępka. Dodatkowo, zapach bardzo dobrze trzyma się też na włosach!
Perfumy można zaaplikować jeszcze na ubrania. Najdłużej utrzymają się przede wszystkim na szalach czy apaszkach. Olejki eteryczne świetnie wnikają w len czy bawełnę, z tkanin syntetycznych będą się szybko ulatniać. Przy tej metodzie trzeba jednak zwrócić uwagę na to, jak pachnie nasz płyn do płukania czy proszek do prania, bo taki miks może nie skończyć się dobrze.
Kosmetyki z jednej linii zapachowej
O wyjątkowy aromat, utrzymujący się cały dzień, zadbać możemy już podczas prysznica. Wybierając kosmetyki do kąpieli czy pielęgnacji z tej samej linii zapachowej, sprawimy, że budowanie zapachu będzie dużo wyraźniejsze, a w efekcie – będziemy intensywniej pachnieć.
Nawilżenie skóry
Ponieważ składniki perfum wnikają w skórę, zapach dużo dłużej utrzymuje się na tej tłustej niż na suchej. Przy przesuszonym naskórku możemy tylko pomarzyć o całodniowym aromacie. Najlepiej więc zadbać o nawilżenie przy pomocy kremów i balsamów. Jeśli będą z tej samej linii, to efekt się wzmocni, a jeśli nie mamy takich produktów, to najlepiej wybrać coś bez wyraźnego zapachu. Niektóre panie korzystają też z wazeliny – z tym że nakładają ją jedynie tam, gdzie będą się spryskiwać perfumami.
Sprawdź inny produkt
Jeśli wciąż nie jesteśmy zadowoleni z intensywności zapachu, warto spróbować z innymi perfumami. Te, które są kwiatowe czy morskie, mają mniejsze skoncentrowanie olejków eterycznych. Dużo bardziej wyraziste są na przykład korzenne i orientalne.
Używanie perfum kilka razy
Nasz węch zazwyczaj po pewnym czasie przyzwyczaja się do zapachu, więc jeśli rano obficie wypsikamy się perfumami, to w południe już możemy mieć wrażenie, że nic nie wyczuwamy. W takiej sytuacji łatwo doprowadzić do używania jeszcze większej ilości perfum, a jak wiadomo: co za dużo, to niezdrowo. Czasem wystarczy zapytać kogoś z otoczenia, czy wyczuwa od nas zapach, którego użyliśmy kilka godzin temu, bo choć my już mamy wrażenie, że znikł, inni wciąż będą go czuć. Dla pewności możemy też postawić na używanie mniejszej ilości perfum, ale pryskać strategiczne miejsca 3-4 razy dziennie.
Zobacz także: Marzysz o pięknych paznokcia? Wybróbuj te sposoby, a hybryda nie będzie potrzebna!