Poplista

1
Lady Gaga Abracadabra
2
Pezet, Auer Dom nad wodą
3
Lola Young Messy

Co było grane?

07:12
David Guetta / Alphaville / Ava Max Forever Young
07:17
Katy Perry Roar
07:20
Bajm Biała armia

Przejmujące wieści o Tomaszu Jakubiaku. „Nie spodziewałem się, że to nastąpi”

Tomasz Jakubiak w zamieszczonym w social mediach nagraniu przekazał najnowsze wieści na temat stanu swojego zdrowia. „Nie spodziewałem się, że to nastąpi” – przyznaje, mówiąc szczerze o swoim samopoczuciu: „mam już trochę tego dosyć”. W tym samym filmie zwrócił się do Jerzego Owsiaka.
Tomasz Jakubiak musiał zabrać głos, fot. AKPA

Tomasz Jakubiak leczy się w Izraelu

Od grudnia walczący z nowotworem Tomasz Jakubiak leczy się w Izraelu. Stamtąd co jakiś czas odzywa się do fanów, by przekazać nowe wieści na temat swojego zdrowia. Ostatnio był mniej aktywny w social mediach, teraz jednak musiał zabrać głos przy okazji 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na wstępie zamieszczonego na Instagramie nagrania przekazał najnowsze informacje dotyczące leczenia.

41-letni kucharz nie ukrywa, że jest mu ciężko, stara się jednak nie tracić pozytywnego podejścia do życia. „Staram się na uśmiechu do was mówić, chociaż bardzo boli mnie zarówno brzuch, jak i barki od leżenia w łóżku szpitalnym. Mam już trochę tego dosyć. Włosy zaczęły mi bardziej wypadać. Nie spodziewałem się, że to nastąpi” – zaczął, dodając optymistycznie: „Chociaż z brodą jest całkiem nieźle, bo przez to, że wypadają [włosy], nie trzeba golić, więc jest to niezłe ułatwienie”.

Nowe wieści ws. Tomasza Jakubiaka

Juror programów spod szyldu „MasterChef” w opublikowanym 26 stycznia wideo zaznaczył, że „jest to jedna z jego ukochanych niedziel, jakie wypadają w ciągu roku”. Zwracając się z bezpośrednimi podziękowaniami do Jurka Owsiaka, Jakubiak ocenił:

„Stworzył coś, co jest nie do obalenia i nigdy nie będzie do obalenia w żaden sposób. Jurek nauczył nas, jak pomagać i ta kula śnieżna tak bardzo się rozwinęła, że już nie zatrzyma jej nikt (…). Wiem, że pomaganie jest przecudowne, bo sam bardzo dużo pomagałem, a teraz jestem po drugiej stronie i wiem, jak ta pomoc jest potrzebna. To jest coś niesamowitego”.

Walczący z chorobą szef kuchni podkreślił przy tym, że mimo trudnej sytuacji sam nie przestaje nieść pomocy. W ten sposób wypełnia złożoną fanom obietnicę: „Osobiście przesłałem część pieniędzy, które zebrałem, na kolejną składkę. Staram się na dużo składek przesyłać chociaż po kilkaset złotych, bo sam potrzebuję pieniędzy, ale gdzie mogę, to wysyłam. Tak wam obiecałem – że będę się dzielił tym, czym wy podzieliliście się ze mną”.

Czytaj dalej:
Polecamy