Poplista

1
David Guetta, Alphaville, Ava Max Forever Young
2
Oskar Cyms Co noc
3
Dominik Dudek Hold The Light

Co było grane?

16:05
Shawn Mendes / Camila Cabello Señorita
16:08
Wiktor Dyduła Szybkie tempo
16:12
Burak Yeter / Danelle Sandoval Tuesday

Katarzyna Grochola w szczerym wyznaniu. Nauczyła swoje wnuki przeklinać. „Jak Dorota to przeczyta…”

Katarzyna Grochola to dumna babcia Antoniego i Wandy. Popularna autorka przyznała, że nie działa wbrew woli ich mamy – Doroty Szelągowskiej. „Nie stosuję takich gierek” – wyznała.
Katarzyna Grochola nauczyła swoje wnuki przeklinać, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Katarzyna Grochola wyznała, jaką jest babcią

Katarzyna Grochola to autorka takich powieści, jak „Nigdy w życiu”, „Zielone drzwi” czy „Zranić marionetkę”. Prywatnie jest matką Doroty Szelągowskiej – prezenterki telewizyjnej oraz projektantki wnętrz, a także babcią. Ma wnuczkę Wandę (ur. 2018) oraz wnuczka Antoniego (ur. 2001), którego widzowie dobrze znają m.in. ze spektaklu „1989”.

W rozmowie z portalem Plejada Katarzyna Grochola przyznała, jaką jest babcią. Ze śmiechem powiedziała, że raz usłyszała od swojego wnuka, że jest „z*******a”. „Nie jest to może najpiękniejsze słowo, ale potraktowałam to jako wielki komplement. Kocham swoje wnuki miłością bezwzględną. Jedno jest malutkie, drugie jest już duże. Dość duży rozstrzał. Mam też znakomitą córkę”.

Katarzyna Grochola nauczyła swoje wnuki przeklinać

Autorka wyznała również, że wpisuje się w zasadę, że dziadkowie są po to, by rozpieszczać swoje wnuki. „Chociaż pod okiem mojej córki nie jest to łatwe, bo jednak nie robię czegoś wbrew jej zasadom” – powiedziała wprost.

Moja babcia mnie karmiła ciasteczkami i mówiła: „tylko nie mów mamusi”. Ja tego nie mówię. Nie stosuję takich gierek, bo wydają mi się one niewłaściwe. Ale jak chcą zjeść czekoladki, to bardzo proszę, jeśli mają pozwolenie od mamy.

Grochola powiedziała szczerze, że nie ma czym się chwalić, ale nauczyła wnuki przeklinać. „ Jak prosił mnie kiedyś, żebym mówiła jakieś brzydkie słowa, to powiedziałam mu też, że mądrość człowieka polega na tym, że zna wszystkie wyrazy, natomiast nie wszystkich z nich używa we wszystkich okolicznościach”.

Jak zwykle dałam plamę i już widzę moją córkę, która jak to przeczyta, to znowu do mnie zadzwoni, ale każdy powód jest dobry na kontakt.

Czytaj dalej:
Polecamy