Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

13:35
Eurythmics Sweet Dreams (Are Made Of This)
13:42
Celine Dion Happy Xmas (War is Over)
13:47
Alle Farben / ILIRA Fading

Tak wygląda grób Jadwigi Barańskiej. Jerzy Antczak pokazał zdjęcie

Nie żyje Jadwiga Barańska. Aktorka zmarła niedługo po swoich 89. urodzinach. Jej mąż – Jerzy Antczak – pokazał, jak wygląda miejsce spoczynku ukochanej. Podzielił się również poruszającym wyznaniem.
Jerzy Antczak i Jadwiga Barańska. Fot. AKPA

Jadwiga Barańska - śmierć

Jadwiga Barańska nie żyje. Znana i ceniona aktorka zmarła 24 października w wieku 89 lat. O jej śmierci poinformował reżyser: Jerzy Antczak. Prywatnie był mężem Barańskiej. Para doczekała się syna: Mikołaja. W ostatnich latach mieszkali w USA.

Na co zmarła Jadwiga Barańska? Bliscy nie podali przyczyny śmierci, ale wiadomo, że aktorka znana m.in. z kreacji Barbary Niechcic z filmu: „Noce i dnie” zmagała się z problemami zdrowotnymi.

Pogrzeb Jadwigi Barańskiej odbył się w Los Angeles i został podzielony na dwie części. Najpierw – 13 listopada – odbyła się uroczysta msza pogrzebowa, po której żałobnicy wspominali zmarłą, m.in. oglądając film dokumentalny.

Pogrzeb Jadwigi Barańskiej. Poruszające sceny podczas ceremonii
13 listopada odbyła się pierwsza część ceremonii pogrzebowej Jadwigi Barańskiej. Aktorka zmarła pod koniec października. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania oraz zdjęcia z uroczystości. Barańską żegnał m.in. Jerzy...

Tydzień później Barańska spoczęła na cmentarzu Forest Lawn w LA. Pogrążony w żałobie Jerzy Antczak pokazał w mediach społecznościowych, jak wygląda jej grób. Podzielił się również poruszającym wyznaniem.

Grób Jadwigi Barańskiej

Jerzy Antczak i Jadwiga Barańska byli razem przez wiele lat. Śmierć partnerki była ogromnym ciosem dla reżysera, który napisał na Facebooku:

Kochani przyjaciele. Dzisiaj w południe byłem na cmentarzu i przez niemal dwie godziny czytałem Jadzi wasze komentarze, co chwilę zanosząc się szlochem. Ale dzięki waszej miłości był to płacz ukojenia. Za co z całego serca wam i Łukaszowi dziękuję. Wasz dozgonnie Jerzy.

Do swoich słów dodał serię kadrów. Na jednym z nich widać niewielki nagrobek – charakterystyczny dla zagranicznych cmentarzy.

Już wcześniej wdowiec sygnalizował, iż pragnie, by jego małżonka była pochowana w Polsce.

Otóż będą dwa pogrzeby: ten w miejscu Jadzi i mojego zamieszkania, to jest Los Angeles, i ten drugi: w Polsce. Chcemy z Mikołajem przywieźć do kraju prochy Jadzi, aby spoczęła na zawsze w kraju, który jest jej i moją ojczyzną (…). Pragniemy, aby pogrzeb odbył się 21 października 2025 roku, w dniu urodzin Jadzi. Proszę was, wysyłajcie mi dobre wibracje, abym dotrwał do tego dnia (…) – pisał. 

Czytaj dalej:
Polecamy