Finał „Rolnik szuka żony 11”. Marcin, Anna i Magdalena
Chociaż emisja 11. edycji programu: „Rolnik szuka żony” zakończyła się kilka dni temu, to emocje związane z tym, co wydarzyło się w show, są wciąż żywe! Uczestnicy minionej edycji zadbali o to, by nowe odcinki były pełne zaskakujących zwrotów akcji. Emocji nie brakowało na samym finale. Prowadząca – Marta Manowska – była m.in. świadkiem konfrontacji rolników i rolniczek z ich kandydatami oraz kandydatkami. W pewnym momencie nerwowo zrobiło się między Marcinem, Anią a Magdaleną. Wspomniana trójka, wracając pamięcią do wspólnie spędzonego czasu, poruszyła bowiem pewną kwestię. Zdaniem Magdaleny rolnik na spotkaniu rodzinnym nie poświęcał jej należytej uwagi, skupiając się wyłącznie na Ani. Słowa mieszkanki Chicago nie do końca spodobały się Marcinowi, który odpierał te zarzuty. W konsekwencji Magda wyznała, iż ucieszyła się z wyboru mężczyzny, dodając, iż gdyby to ona przeszła do kolejnego etapu, to wówczas odmówiłaby dalszego udziału w show.
Burzliwa dyskusja została szeroko skomentowana w sieci. Widzowie podzielili się na dwa obozy. Podczas gdy jedni stawali w obronie Magdy, inni z pełnym zrozumieniem podchodzili do zachowania Marcina. W gąszczu pozostawianych wpisów znalazła się także dość intrygująca wypowiedź od mężczyzny określającego się jako… były mąż Magdaleny!
Magda z „Rolnik szuka żony 11”
Nie jest tajemnicą, że Magda z „Rolnik szuka żony 11” jest po rozwodzie. W opisie do fotografii zamieszczonej na oficjalnym koncie programu można przeczytać:
Choć urodziła się 31 lat temu w Krakowie, Magda od wielu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, w Chicago, dokąd wyjechała za swoją miłością. Niestety, ta historia zakończyła się rozwodem i od pięciu lat jest singielką (…).
W sieci pojawił się komentarz pozostawiony przez internautę podającego się za byłego partnera uczestniczki show:
Z Madzią spędziłem 2 lata, jestem jej ex mężem, nadal sakramentalnym. Niech się pochwali, jak zniszczyła sobie małżeństwo swoją dziecinadą. Dostała wszystko, męża pilota, stały pobyt itp. itd. Finalnie jak dziecko emocje ją poniosły, z zazdrości i tak jak u Marcina focha strzeliła (…).
