Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

04:37
Misja specjalna Słuchaj też podcastu w rmfon.pl
04:40
Misja specjalna Słuchaj też podcastu w rmfon.pl
04:43
Misja specjalna Słuchaj też podcastu w rmfon.pl

Mikołaj spełnił ostatnie życzenie umierającego chłopca

Ta historia wzrusza do łez. Eric Schmitt-Matzen stał się prawdziwym bohaterem lokalnych mediów, a później mediów społecznościowych, gdy wykonał przepiękny gest, spełniając ostatnie życzenie 5-letniego chłopca, który chwilę później zmarł w jego ramionach.

Pochodzący ze stanu Tennessee Amerykanin Eric Schmitt-Matzen co roku od dziewięciu lat w okresie świątecznym pracuje jako Święty Mikołaj. Choć jego praca zwykle przywołuje na myśl same pozytywne emocje, 60-latek musiał przed kilkoma dniami stawić czoła najpewniej najtrudniejszemu wyzwaniu zarówno w swojej mikołajowej karierze, jak i po prostu w życiu osobistym.



60-letni mężczyzna, który na co dzień pracuje jako mechanik, odebrał telefon od pielęgniarki z pobliskiego szpitala. Kobieta powiedziała, że w ich placówce znajduje się pewien bardzo chory 5-latek, którego marzeniem jest zobaczyć jeszcze Świętego Mikołaja. „Chciałem założyć kostium, ale ona powiedziała, że nie ma na to czasu” – relacjonował mężczyzna w rozmowie z lokalnym dziennikiem Knoxville News Sentinel.

W szpitalu Eric Schmitt-Matzen został zaprowadzony na oddział intensywnej terapii, gdzie leżał chory 5-latek. Mężczyzna usiadł na łóżku chłopca i powiedział, że te Święta nie mogą go ominąć. „Nie ma takiej możliwości! Jesteś moim najlepszym elfem” – zwrócił się do małego pacjenta. 60-latek zdradził lokalnym mediom, jaką odpowiedź otrzymał od chłopca.

„Lekarze mówią, że umrę. Nie wiem, kiedy to się stanie” – powiedział 5-latek, będąc już na wpół świadomy. Święty Mikołaj przytulił go zatem, a chwilę później chłopiec odszedł w jego ramionach.

Po opisaniu tej historii przez Knoxville News Sentinel, Eric Schmitt-Matzen stał się prawdziwym bohaterem dla wielu internautów. Ci dziękują mu za wykazanie się ogromnym sercem i człowieczeństwem. „Niech Bóg zsyła więcej osób takich jak ty, Eriku” – pisze jeden z internautów.


Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane