Poplista

1
Sylwia Grzeszczak Latawce
2
ATB, Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)
3
Carla Fernandes Więcej

Co było grane?

15:00
FAKTY RMF FM
15:06
Bryan Adams Christmas Time
15:10
Alcazar This is the World We Live In

Titanic: Przeżyjmy jeszcze raz romans wszech czasów!

"Titanic" dziś w telewizji! W czwartek 8 grudnia, jedna ze stacji telewizyjnych pokaże ten kultowy film. Pamiętacie historię romansu wszech czasów? Czy Rose mogła uratować Jacka? Zobaczmy to jeszcze raz!

Film upamiętnia historyczne wydarzenie - zatonięcie brytyjskiego transatlantyku RMS Titanic w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku po zderzeniu z górą lodową.

To najbardziej kasowy melodramat w reżyserii Jamesa Camerona. Światowa premiera miała miejsce 19 grudnia 1997 roku, a w Polsce ukazał się prawie 18 lat temu - 13 lutego 1998 roku. Film zdobył aż 11 Oscarów, między innymi w kategorii "Najlepszy film". W role głownych bohaterów wcielili się Kate Winslet i Leonardo DiCaprio.

"Titanic" to nie tylko sam doskonały obraz, ale też muzyka, która została skomponowana przez Jamesa Hornera, wybitnego amerykańskiego kompozytora. Wiodącym utworem w filmie jest "My Heart Will Go On" w wykonaniu Celine Dion, który został nagrodzony Oscarem za najlepszą oryginalną piosenkę filmową w 1997 roku.

W filmowym odwzorowaniu tej historii Jack, jeden z głównych bohaterów umiera z wyziębienia, podczas gdy jego ukochanej udaje się uratować. Jak się okazuje, Jack wcale nie musiał umierać. Wszyscy zastanawiali się dlaczego Rose pozwoliła ukochanemu umrzeć, jeśli na pamiętnej dryfującej tratwie było wystarczająco miejsca na dwie osoby. Wszyscy pamiętamy tę scenę, kiedy bohater odgrywany przez DiCaprio, ginie w otchłani oceanu. No właśnie, czy na tej prowizorycznej desce, która tak naprawdę uratowała Rose, mogło znaleźć się miejsce dla dwóch osób? Fani na całym świecie czekali na prawdę, którą ujawniła ostatnio sama Kate Winslet w programie Jimmiego Kimmela! Gwiazda przyznała, że mogli przeżyć obydwoje!

Dziś wieczorem, jedna ze stacji wyemituje ponadczasowy klasyk i będziemy mogli przeżyć to raz jeszcze, ocierając łzy ze wzruszenia.

Polecamy