Poplista

1
Jonatan, Bletka, Gibbs Róż
2
Chappell Roan Good Luck, Babe!
3
Smolasty, Sylwia Grzeszczak Połowa mnie

Co było grane?

20:33
Tina Turner We Don't Need Another Hero
20:38
sanah Miłość jest ślepa
20:41
Calvin Harris / Rihanna This Is What You Came For

Kinga Zawodnik emocjonalnie wyznała: „Jak mogłam dopuścić do takiego stanu?”

Ponad rok temu Kinga Zawodnik, popularna instagramerka, podjęła decyzję o operacji bariatrycznej, aby poprawić stan swojego zdrowia. Niedawno na swoich mediach społecznościowych zamieściła poruszające Stories, w którym podsumowała dotychczasowy przebieg swojej metamorfozy.
Kinga Zawodnik schudła 57 kg, fot. East News/Wodzyński, Olkusnik

Kinga Zawodnik schudła 57 kg po operacji zmniejszenia żołądka

Kinga Zawodnik, dla wielu inspiracja i przykład determinacji, rok temu zdecydowała się na operację bariatryczną – zabieg zmniejszenia żołądka, który często jest ostatnią szansą dla osób borykających się z problemem nadwagi. Efekty, które osiągnęła, są zdumiewające.

Instagramerka, która jeszcze rok temu ważyła ponad 140 kg, dziś prezentuje się zupełnie inaczej. Sukces w walce z otyłością celebrytka zawdzięcza nie tylko operacji, ale również zmianom w diecie i stylu życia. Swoją przemianę chętnie dokumentuje w mediach społecznościowych, inspirując zdjęciami „przed i po” swoich obserwatorów.

Emocjonalne pożegnanie z przeszłością: Kinga Zawodnik robi porządki w szafie

Ostatnio Zawodnik opublikowała emocjonalne Stories, na którym symbolicznie pożegnała dawne życie. Celebrytka postanowiła pozbyć się ubrań sprzed metamorfozy.

A wiecie, że ta kupka tych rzeczy, to jest tylko mała część tego, co ja mam? To jest pierwszy mój moment, kiedy pozbywam się tych rzeczy i tego mojego życia wcześniejszego. No, pierwszy raz po ponad 14 miesiącach. Ostatnio wywiady bardzo mocno zmobilizowały mnie, żeby wreszcie zrobić sobie porządek w głowie i chyba w mojej szafie - mówiła zapłakana Kinga na Stories.

W trakcie relacji wystosowała też apel do swoich obserwatorów:

Dbajcie o siebie. Ja przez tyle lat się zapuszczałam, no tak, taka prawda. Nie zwracałam uwagi na to, co jem, a jak zaczęłam zwracać, albo jak zaczęłam ćwiczyć, to było to takie, wiecie, na chwilę. (...) Jak ja się mogłam dopuścić do takiego stanu? - dodała Zawodnik.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Czytaj dalej:
Polecamy