„To przejdzie do historii programu”. Michał Szpak ogłosił w „The Voice of Poland”

Michał Szpak w piętnastej edycji „The Voice of Poland” dał się poznać jako niezwykle surowy trener. W najnowszym odcinku znów zaskoczy, ale w zupełnie inny sposób. Lanberry aż zdębiała.
fot. Waldemar Kompała/TVP

Trwa piętnasta edycja „The Voice of Poland

Wokalny talent show „The Voice of Poland” gości na antenie TVP2 od 2011 roku i doczekał się dotąd piętnastu edycji. W bieżącym sezonie zakończył się już etap przesłuchań w ciemno i rozpoczęły się bitwy, które fundują widzom jeszcze więcej emocji – nie tylko przez wzgląd na same występy uczestników, ale także za sprawą wypowiedzi trenerów zasiadających w obrotowych fotelach. Przypomnijmy, że obecnie te funkcje sprawują: Lanberry, Michał Szpak, Tomson i Baron oraz Kuba Badach.

„To przejdzie do historii programu”

W ubiegłym tygodniu Michał Szpak nie gryzł się w język, kiedy komentował poczynania podopiecznych z drużyny Lanberry. W następnym odcinku, który widzowie zobaczą w sobotę o godzinie 20.00, wokalista ponownie postanowił pochylić się nad tym, co przygotowała koleżanka z trenerskiej ławy. I ponownie zaskoczył. Nie mógł jednak przemilczeć takiego występu.

Gratuluję Lanberry, bo to był chyba najbardziej spektakularne duo-trio piosenki, której teoretycznie nie można scoverować. I sądzę, że przejdzie to do historii programu – ocenił.

Swoją wypowiedzią natychmiast wprawił w osłupienie Lanberry, która najwyraźniej nie spodziewała się z jego strony tak ciepłych słów. Szpak pozwolił sobie także w swoim stylu zażartować na temat autorki przeboju „2:00”, który zabrzmiał na scenie.

Kiedy zobaczy to Sanah, to stwierdzi, że czas się zwijać po prostu – wypalił.

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Czytaj dalej:
Polecamy