Królowa polskiej sceny muzycznej
Maryla Rodowicz jest niekwestionowaną królową polskiej piosenki. Artystka debiutowała ponad pół wieku temu. Dokładnie w 1970 roku na rynku pojawił się pierwszy album Rodowicz „Żyj mój świecie”. Od tamtej pory wydała wiele płyt w rożnych językach, a jej koncerty odbywały się nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Sam repertuar wokalistki jest bardzo imponujące – to ponad dwa tysiące utworów, a kilkadziesiąt z nich to hity, które zachwycają kolejne pokolenia fanów. Mowa o m.in. „Niech żyje bal”, „Małgośka”, „Dwa światy”, „Łatwopalni” czy „To już było”.
Ostatnio Maryla połączyła siły z Roxie Węgiel i wspólnie z młodą piosenkarką wydała nową wersję hitu „Damą być”.
Maryla Rodowicz została okradziona
W ostatni weekend Maryla zagrała koncert w Wadowicach. Po występie okazało się, że… artystka została okradziona! Łupem padły papieskie kremówki, które czekały na Rodowicz w jej garderobie. O sprawie opowiedziała w mediach społecznościowych.
Tak się cieszyłam na papieskie kremówki, ale ktoś mi je podprowadził z garderoby. No ludzie – napisała.
W komentarzach pod postem pojawił się wpis zamieszczony z oficjalnego facebookowego profilu miasta Wadowice. Wszystko wskazuje na to, że Maryla prawdopodobnie otrzyma upragnione słodkości!
Sytuacja absolutnie skandaliczna, jak do tego doszło – nie wiemy! Prosimy wskazać adres, na który możemy wysłać kremówki – napisano.
Krzysztof Rutkowski odnajdzie kremówki Maryli
W sprawę zaangażował się także Krzysztof Rutkowski. W rozmowie z „Super Expressem” zapowiedział on, że również chętnie pomoże wokalistce.
Przyjmuję tylko poważne sprawy, a ta taka jest! Trzeba dbać o nasze dobro narodowe. Maryla Rodowicz odzyska swoje kremówki! Potrzebuję tylko informacji, ile ich było. Dostarczę je osobiście. (…) Marylo nie martw się! Biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego stanie na wysokości zadania – przekazał portalowi.