„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Agnieszka i Damian
Podczas podróży poślubnej Damian i Agnieszka, która pracuje w księgowości, napotkali pierwsze problemy. Kobieta musiała na chwilę wyjść z „trybu wakacyjnego” i zająć się obowiązkami zawodowymi.
Agnieszka skupiła się na pracy laptopie i rozmowie przez telefon służbowy. Chcący kontynuować plan dnia Damian musiał odpuścić na moment i poczekać, aż jego żona będzie znów wolna. Nie był tym faktem zachwycony.
Myślę, że czasami trzeba rozgraniczyć czas. Jest czas w pracy, jest czas po pracy. Ja staram się to uskuteczniać – mówił.
Mężczyzna opowiedział przed kamerą, że dawniej też potrafił wracać do domu i jeszcze sprawdzać maile na telefonie. W końcu jednak zrozumiał, że nie jest to rozsądne i bardzo go męczy. Wtedy też nauczył się „odcinać od pracy”.
Chyba nie mogę 100% się odciąć, dlatego, że to jest mój biznes. To mogłoby mnie narazić na poważne konsekwencje, jeżeli coś nie byłoby zrobione w terminie – wyjaśniała swoją decyzję Agnieszka.
Agnieszka stwierdziła, że i tak dość późno musiała „odpalić” laptopa – dopiero po kilku dniach.
Mogłaś nie odpalać w ogóle – skomentował te słowa Damian.
Przed kamerą mąż stwierdził, że to wcale nie jest tak, że Agnieszka trzyma go „pod pantoflem”. Jego zachowanie wynika raczej z tego, że on stara się być miły, a ona proponuje takie formy spędzania wolnego czasu, które mu odpowiadają. Finalnie jest zadowolony z tego, jaką żonę wybrali mu eksperci.
Nowy odcinek „Ślubu od pierwszego wejrzenia”
Czy uczestnicy znajdą sposób, by przezwyciężyć trudności i na nowo odnaleźć radość z bycia razem? Odpowiedzi na te pytania przyniesie kolejny odcinek „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, który zostanie wyemitowany już we wtorek o 21:30 na antenie TVN.
