Izabela Płóciennik w „The Voice of Poland”
W sobotę o godzinie 20.00 TVP2 pokaże kolejny odcinek piętnastej edycji „The Voice of Poland”. Jedną z osób, które tym razem zaprezentują się na scenie, będzie Izabela Płóciennik. Nie jest nowicjuszką, bo doświadczenie zawodowe zdobywała na scenach w Hongkongu, Wietnamie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
„Niedawno wróciłam z egzotycznych miejsc. Śpiewałam w restauracji hotelowej. Pracę można powiedzieć, że porzuciłam, żeby być tutaj. Hotel jest piękny, pięciogwiazdkowy. Wygląda jak pałac wybudowany po pośrodku niczego. Bardzo luksusowy – marmury, złoto” – opowiada o ostatnim miejscu pracy Izabela, która zaraz po maturze postanowiła wyjechać z Polski i rozpocząć swoją muzyczną karierę za granicą.
Od tamtej pory minęło dziewięć lat. W tym czasie Izabela Płóciennik przekonała się, że życie, na które się zdecydowała, nie zawsze jest tak kolorowe, jak może się wydawać. „Kontrakty wiążą się z tym, że jestem zamknięta w pięknym zamku. Jako „księżniczka” mam swój pokój, mam swoją obsługę. Wszystkim wydaje się, że jest to bajka. Ale są też tego minusy… Nie ma prywatności – tam wszędzie są kamery. Nawet posiłki jesz zawsze w restauracji, zawsze przy gościach” – wyjaśniła na planie programu.
„Myślę, że stać mnie na więcej”
Płóciennik przyznaje, że zgłosiła się do „The Voice of Poland”, bo obecny tryb życia jest dla niej męczący, a poza tym uważa, że „stać ją na więcej”. „Praca sześć dni w tygodniu. Trzy sety dziennie. To jest ciężka praca. Na pewno jest dużo adrenaliny. Źle sypiałam przez ostatni rok. To się też wiąże z tym, że mam wrażenie, że mój głos nie brzmi tak jak dawniej. Czuję się zmęczona. Mimo, że te kontrakty są satysfakcjonujące i bardzo wygodne to chciałabym spróbować sił na większej scenie, bo tego mi najbardziej brakuje. Śpiewanie do „kotleta” – myślę, że stać mnie na więcej”.
Blisko dekada zagranicznych występów dała uczestniczce duże obycie ze sceną, co zaowocowało niesamowitym występem podczas przesłuchań w ciemno. Gdy zaśpiewała przebój Kayah „Za późno”, wszyscy trenerzy odwrócili swoje fotele, a Michał Szpak poderwał się do tańca. Fragment zobaczycie u nas już teraz. Cały występ Izabeli Płóciennik i innych uczestników walczących o spełnienie muzycznych marzeń będzie można obejrzeć w najbliższym „The Voice of Poland”.
Źródło: materiały prasowe