Jurorzy w nowej edycji „Must Be the Music”
Polsat po 8 latach reaktywuje program „Must Be the Music”. Do tej pory wyprodukowano 11 edycji, które były trampoliną do kariery dla wielu artystów. Mowa m.in. o: Igorze Herbucie, Kasi Moś, Kaśce Sochackiej, Future Folk, Red Lips czy Ani Karwan. Aktualnie trwają castingi do 12. sezonu.
Okazuje się, że fani „Must Be the Music” muszą przygotować się na wiele zmian. Wiadomo już, że prowadzącymi będą: Patricia Kazadi, Maciej Rock i Adam Zdrójkowski, co oznacza, że tym razem w tej roli nie zobaczymy Pauliny Sykut-Jeżyny, która prowadziła 11 poprzednich sezonów. Uczestników, którzy zawalczą o główną nagrodę, czyli milion złotych, oceniać będzie również zupełnie nowe jury. Kto zastąpi Adama Sztabę, Elżbietę Zapendowską, Olgę „Korę” Jackowską i Tymona Tymańskiego, którzy zasiadali w fotelach sędziów w 11. sezonie? Oficjalnie potwierdzono na razie trzech jurorów - to Dawid Kwiatkowski, Sebastian Karpiel-Bułecka i Natalia Szroeder.
Internauci komentują decyzję ws. nowej jurorki „Must Be the Music”
Na oficjalnym Instagramie programu internauci błyskawicznie reagują na publikację dotyczące 12. edycji „Must Be the Music”. Pod postem, którym przekazano informację o tym, że 29-letnia Natalia Szroeder będzie oceniać uczestników, pojawiło się mnóstwo komentarzy. Jak fani formatu oceniają decyzję produkcji? „Odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu! NAJ LE PSZA”, „Yay!!! Będę oglądał z uwagi na Panią jurorkę haha”, „Jedna z najmniej docenianych polskich wokalistek”, „Totalnie zasługuje na taką pozycję. Niesamowite głosisko!!!”, „Nat wiesz, że ja od zawsze jestem dumny z tego jak daleko zaszłaś i cieszę się, że idziesz dalej! Powodzenia”, „Ja jeszcze bardziej się cieszę. Tak jak wcześniejszych edycji nie oglądałem tak tą ze względu na Twoją obecność będę oglądał” - czytamy. Większość internautów ucieszyła ta informacja. Co nie oznacza, że zabrakło krytycznych opinii: „Lubię i Natalię i Dawida i nic do nich nie mam ale… uważam, że w tak poważnym formacie powinny w jury zasiadać osoby z większym doświadczeniem i scenicznym obyciem np. Kasia Nosowska, Doda, Justyna Steczkowska, z całym szacunkiem ale będzie się to mi średnio smacznie oglądało, a szkoda bo to mój ulubiony program”.
Natalia Szroeder promuje nowy album
Natalia Szroeder ma na swoim koncie dwa albumy solowe. Pierwszy - „Nadinterpretacje” miał premierę w 2016 roku. Pięć lat później kolejny „Pogłos”. Nic więc dziwnego w tym, że wielbiciele charakterystycznego głosu i twórczości wokalistki czekają na więcej. W sierpniu 29-latka wydała „Upał” to kolejny po „Północy” i „Samej na planecie” singiel zapowiadający jej nadchodzący krążek.
Na przestrzeni minionych lat wokalistka prezentowała swoje umiejętności nie tylko na koncertach czy festiwalach, ale również w telewizji. Gdy była dzieckiem, oczarowała wszystkich swoim występem w „Od przedszkola do Opola”. W 2012 roku wydała debiutancki singiel „Jane”, niedługo później premierę miały również piosenki powstałe we współpracy z Liberem - „Wszystkiego na raz” i „Nie patrzę w dół”. Widzowie mogli oglądać i słuchać jej interpretacji znanych utworów w programie „Twoja twarz brzmi znajomo” czy podziwiać umiejętności taneczne w „Tańcu z gwiazdami”, który wygrała, zdobywając Kryształową Kulę w parze z Janem Klimentem. Była również prowadzącą „The Four. Bitwa o sławę” i zagrała główną rolę kobiecą w filmie „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”.