Poplista

1
Alessandra Amoroso, BigMama Mezzo Rotto
2
Wiktor Dyduła Tam słońce gdzie my
3
Kaeyra Sour

Co było grane?

01:12
Bednarek Chwile jak te
01:17
Madison Beer Make You Mine
01:21
Łukasz Zagrobelny Jeszcze o nas

Aneta Zając pokazała zdjęcia dzieci. „Ale duże już chłopaki”

Aneta Zając zyskała sławę rolą Marii w „Pierwszej miłości”. Prywatnie aktorka wychowuje dwóch synów. Ostatnio pokazała, jak spędza z nimi czas, publikując nowe zdjęcia na Instagramie.
Aneta Zając. Fot. AKPA

Aneta Zając w serialu „Pierwsza miłość”

Aneta Zając skradła serca widzów rolą Marii w serialu: „Pierwsza miłość”. Perypetie sympatycznej blondynki spodobały się widzom Polsatu tak bardzo, że produkcja jest emitowana do dziś! Nowe odcinki można oglądać od poniedziałku do piątku o godz. 18:00. Powtórki są dostępne online – na platformie polsatboxgo.pl.

Co ciekawe, już od dłuższego czasu Zając wciela się także w… odnalezioną siostrę Marysi: Dominikę. I tę postać – chociaż tak różną od głównej bohaterki – serialowi fani bardzo polubili.

A jaka jest Aneta Zając prywatnie? Tu z pomocą przychodzi Instagram, gdzie aktorka chętnie publikuje nowe zdjęcia i filmy. Ostatnio właśnie tą drogą pochwaliła się zagranicznym wyjazdem. 42-latka wybrała się do USA, a w wyprawie towarzyszyli jej synowie.

Aneta Zając z synami

Aneta Zając w 2011 roku urodziła bliźniaków. Ojcem Roberta i Michała jest – także znany m.in. z „Pierwszej miłości” – aktor: Mikołaj Krawczyk. Para rozstała się niedługo po przyjściu chłopców na świat.

Odtwórczyni roli Marii z „Pierwszej miłości” dba o prywatność pociech. Stąd też wśród jej internetowych publikacji próżno szukać migawek ukazujących twarze nastolatków w pełnej okazałości. Nie przeszkadza to aktorce w „przemycaniu” rodzinnych migawek, dzięki którym internauci mogą się dowiedzieć, jak Aneta Zając spędza czas z dziećmi. Wiele wskazuje na to, że podczas wycieczki po Ameryce nie zabrakło zwiedzania Nowego Jorku.

Przesuń w prawo.

Pod najnowszym postem uaktywnili się internauci, którzy pisali:

No przerosną Mamę, jeśli już nie przerośli. Powodzenia Anetko!

Ale duże już chłopaki.

Wow, jak pięknie. Super widoki.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Czytaj dalej:
Polecamy