Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

11:53
Sugababes About You Now
12:00
FAKTY RMF FM
12:04
Cyndi Lauper / Frank Sinatra Santa Claus Is Coming To Town

Rafał Brzozowski dostał nową pracę. Gdzie? Takiego zwrotu nikt się nie spodziewał. „Po prostu wow”

Rafał Brzozowski po rozstaniu z TVP znalazł nową pracę. Lepszej nie mógł sobie wymarzyć. „Po prostu muszę powiedzieć wow” – pochwalił się oficjalnie. Znane są szczegóły.
Rafał Brzozowski dostał pracę u boku amerykańskiej legendy, fot. Michal Zebrowski/East News

Rafał Brzozowski zniknął z TVP

W efekcie zaprowadzanych od kilku miesięcy w Telewizji Polskiej zmian Rafał Brzozowski musiał pożegnać się z pracą w stacji. W teleturnieju „Jaka to melodia”, który prowadził od 2019 roku, zastąpił go powracający Robert Janowski. Jeżeli chodzi o talent show „The Voice Senior”, który piosenkarz współprowadził z Martą Manowską, to teraz u boku gwiazdy formatów „Rolnik szuka żony” i „Sanatorium miłości” będzie pojawiał się Robert Stockinger, od początku roku będący jednym z gospodarzy „Pytania na śniadanie”.

Rafał Brzozowski po rozstaniu z TVP nie zamierzał rozpaczać. Już dużo wcześniej zaczął zresztą szykować sobie „plan B”. Niedawno pochwalił się, że we wrześniu otwiera na Zamojszczyźnie własny pensjonat „Brzozowy Dwór”. Jak się teraz okazuje, to wcale nie koniec.

Brzozowski dostał nową pracę

Koncertowanie i prowadzenie pensjonatu nie są jednymi zajęciami, jakie pozostały Rafałowi Brzozowskiemu po utracie programów nadawanych w publicznej telewizji. Piosenkarz spełnia się także w roli konferansjera. Ostatnio dostał nową pracę, czym zdążył pochwalić się oficjalnie na swoim obserwowanym przez 90 tysięcy fanów profilu na Instagramie.

Wygląda na to, że Brzozowskiemu powierzono zadanie poprowadzenia eventu marki Reebok, na który ze Stanów Zjednoczonych przybyła do Polski legenda amerykańskiej koszykówki. Shaquille O’Neal, bo o nim mowa, zrobił sobie z byłym gospodarzem „Jaka to melodia” kilka zdjęć, którymi zaszczycony Rafał nie omieszkał podzielić się w sieci.

Mam taką fajną pracę, że czasami po prostu muszę powiedzieć „wow”! – przyznaje Brzozowski.

Czytaj dalej:
Polecamy