Blanka Lipińska na Instagramie
Blanka Lipińska to polska pisarka, która zdobyła szeroką popularność dzięki serii powieści „365 dni”. Sukces pierwszej książki zachęcił Lipińską do napisania kolejnych części trylogii. Na podstawie jej powieści powstała również filmowa adaptacja „365 dni”. Ekranizacja, podobnie jak książki, spotkała się z mieszanymi reakcjami – od entuzjazmu wśród fanów gatunku po krytykę za kontrowersyjny sposób przedstawienia relacji międzyludzkich. Celebrytkę na Instagramie śledzi aktualnie 860 tysięcy obserwujących.
Lipińska przestrzega przed Ozempicem
Blanka Lipińska w mediach społecznościowych często dzieli się z fanami swoimi przemyśleniami. Niedawno celebrytka odpowiedziała na Stories na pytania internautów dotyczących głośnego w ostatnim czasie leku – Ozempicu. Gwiazda poinformowała, że ona przyjmuje medykament z powodu problemów z insulinoopornością. Powszechnie znana jest jednak opinia, że wiele osób sięga po niego dla skutku ubocznego, jakim jest szybkie obniżenie wagi. Lipińska przestrzegła obserwujących przed negatywnym wpływem preparatu na organizm osób, które zażywają go w celu innym niż zdrowotny.
Po pierwsze, jeżeli nie musicie brać tego leku ze względów zdrowotnych, tak jak ja chociażby, to proponuję wam nigdy w życiu go nie brać. […] Przede wszystkim, jak go odstawicie, to dostaniecie takiego apetytu, jakiego nigdy nie doznaliście - przestrzega. I ja się nie dziwię, że ludzie tyją dwa razy tyle, ile schudli. To nawet nie jest kwestia głodu. Wy macie non stop ochotę na jedzenie, dosłownie. Kończycie jeden posiłek, siadacie na kanapie i pierwsza wasza myśl jest taka, że byście jeszcze coś zjedli i to nie mija - powiedziała Lipińska.
Gwiazda wspomniała również, jakie spustoszenie lek wywołał w jej układzie mięśniowym.
Ja jakbym porównała moje zdjęcie sprzed roku, ilość mięśni, którą miała, a ilość, którą mam teraz, mam może połowę. […] To spaliło mi tak dużo mięśni, że mój kręgosłup zaczął się inaczej układać. Ten core mięśniowy zniknął. To lek, który nauczy was nawyków żywieniowych i pozwoli schudnąć, ale jeśli nie będziecie odpowiednio jeść i regularnie ćwiczyć, będziecie dwa razy grubsi, niż byliście. Zachęcam was do uruchomienia mózgu i rozsądku - dodała celebrytka.