Poplista

1
Alan Walker & Ina Wroldsen Barcelona
2
Alex Warren Carry You Home
3
Marta Bijan Parę chwil

Co było grane?

04:12
Jonatan / Bletka / Gibbs Róż
04:14
Roy Orbison You Got It
04:18
Feel No pokaż na co Cię stać

Katarzyna Cichopek przerwała milczenie na temat rozwodu z Marcinem Hakielem. „Do tanga trzeba dwojga”

Katarzyna Cichopek otworzyła się na temat swojego życia prywatnego w rozmowie z magazynem VIVA! Po burzliwym rozstaniu z Marcinem Hakielem i rozpoczęciu nowego rozdziału u boku Macieja Kurzajewskiego gwiazda musiała zmierzyć się z falą krytyki. W szczerej rozmowie wyznała, jak poradziła sobie z trudnościami i co pomogło jej wrócić do równowagi.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel, fot. Wojciech Olkuśnik/PAP

Katarzyna Cichopek, która przez 17 lat tworzyła z Marcinem Hakielem jedną z najbardziej rozpoznawalnych par polskiego show-biznesu, po rozstaniu znalazła szczęście u boku kolegi z pracy, Macieja Kurzajewskiego. Decyzja o ujawnieniu nowego związku nie była łatwa i spotkała się z ostrą reakcją opinii publicznej.

To był taki moment, w którym musiałam zrobić krok w tył

- wyznaje aktorka, przyznając, że musiała na jakiś czas wycofać się z życia publicznego, aby przystosować się do nowej rzeczywistości.

Cichopek opowiedziała o tym, jak trudno było jej zmierzyć się z krytyką i negatywnymi komentarzami, które pojawiły się po ogłoszeniu jej związku z Kurzajewskim. „Doszłam do wniosku, że cokolwiek bym nie zrobiła, czegokolwiek bym nie powiedziała, odbije się to dwukrotną czkawką” - powiedziała. Gwiazda podkreśliła, że zdecydowała się na terapię, co pomogło jej zrozumieć popełnione błędy i nauczyć się radzenia sobie z negatywnymi emocjami.

Mimo trudności Katarzyna Cichopek nie była sama. Od początku mogła liczyć na wsparcie bliskich — rodziny, przyjaciół, a przede wszystkim nowego partnera, Macieja Kurzajewskiego. Aktorka zaznacza, że to właśnie dzięki nim powoli wraca do „normalnego” funkcjonowania i może z optymizmem patrzeć w przyszłość. „Jest mi dobrze” - podsumowuje.

Zmiany w „Dzień dobry TVN”. Miejsce znanej prowadzącej zajmie była gwiazda TVP?

„Do tanga trzeba dwojga”

W swoich wypowiedziach Cichopek odniosła się także do przeszłości, zastanawiając się, co mogło pójść nie tak w jej poprzednim związku.

Nie było żadnego głosu, który by zadał pytania: co tą dziewczyną kierowało? Co musiało się wydarzyć? O co w tym wszystkim chodzi? Do tanga trzeba dwojga

- wyjaśniła, dając do zrozumienia, że za rozpad związku odpowiada więcej niż jedna strona.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Czytaj dalej:
Polecamy