Jak zostać królem?
Bycie przyszłym królem Anglii to nie lada zadanie, a przygotowanie do tej roli rozpoczyna się już w dzieciństwie. Książę William i księżna Kate Middleton, świadomi wyzwań, jakie niesie ta odpowiedzialność, starannie kształtują ścieżkę edukacyjną dla swojego najstarszego syna, księcia George'a. Jak w rozmowie z "Us Weekly" zdradza Robert Jobson (autor książki "Catherine, the Princess of Wales"), proces wprowadzania młodego księcia w przyszłe obowiązki królewskie jest przemyślany i realizowany etapami.
Stopniowe wprowadzanie do roli króla
Mimo że książę George ma zaledwie jedenaście lat, uczestniczy już w życiu rodziny królewskiej. Ważnym elementem jego edukacji są na razie udziały w oficjalnych wystąpieniach, które mają go przygotować do przyszłej roli. Robert Jobson podkreśla, że wystąpienie George'a w roli pazia podczas koronacji króla Karola III w maju 2023 roku miało duże znaczenie. Było to dla niego nie tylko doświadczenie ceremonii koronacyjnej, ale także nauka odpowiedzialności i zrozumienie znaczenia tradycji.
W opisie rodzicielskiej pracy księcia i księżnej Cambridge publicysta zwrócił również uwagę na dystans i naturalność, jakimi William i Kate odznaczają się podczas pełnienia niełatwej roli. „Wspaniale jest widzieć, że nie są idealnymi rodzicami” – powiedział Jobson rozmowie z "Us Weekly, podkreślając, że każdy rodzic, niezależnie od pozycji, zmaga się z wyzwaniami wychowawczymi. Ta szczerość i otwartość w podejściu do rodzicielstwa, nawet w kontekście królewskich obowiązków, zdaje się być kluczowa w przygotowaniu przyszłego monarchy do jego roli.
Książę George: przyszły król w przygotowaniu
Przygotowanie przyszłego monarchy do jego roli to proces długotrwały i złożony. Książę William i księżna Kate, z pomocą ekspertów i na podstawie własnych doświadczeń, krok po kroku wprowadzają syna w królewskie obowiązki. Choć droga na tron jest wyłożona wyzwaniami, to z takim wsparciem młody książę jest na najlepszej ścieżce do bycia godnym następcą korony.
Źródło danych: usmagazine.com
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!
