Magda Gessler przybyła do Łodzi, aby dokonać kolejnej rewolucji kulinarnej. „Świńskie Sprawki” miały szansę na nowe życie pod szyldem „Sztuki Kochania Mięsa”. Jednak już na wstępie okazało się, że restauracja jest zamknięta — właściciel lokalu zdecydował się zamknąć drzwi na kłódkę.
Właściciele restauracji, Marta i Tomek, musieli zmierzyć się nie tylko z krytyką dotyczącą jedzenia. Magda Gessler szybko odkryła, że kuchnia operuje na przestarzałym sprzęcie, a bałagan panujący w lokalu tylko pogłębiał wrażenie chaosu. W trakcie emisji odcinka widzowie dowiedzieli się też, że jeden z kucharzy zmaga się z problemem alkoholowym. Magda Gessler, znana z bezkompromisowej postawy, stanęła przed trudnym wyborem.
Idziesz się leczyć i nie ma o czym gadać
- te słowa padły w kierunku kucharza, ale to właścicielom Magda ostatecznie wytknęła brak perspektyw dla restauracji, rezygnując z dalszej współpracy.
„Jestem wk*****a, że nie byłam w stanie wam pomóc” - wyznała Gessler, kończąc tym samym jeden z najtrudniejszych rozdziałów w historii „Kuchennych rewolucji”.
Komentarze na temat odcinka szybko zalały media społecznościowe. Niektórzy widzowie kwestionowali decyzję o emisji, inni uważali, że może to być ważna lekcja. „Takim ludziom należy się pomoc i współczucie” - pisał jeden z internautów, podkreślając, że publiczna krytyka może być dla bohaterów odcinka dodatkowym obciążeniem.
Mimo zakończenia „Kuchennych rewolucji”, przy Rąbieńskiej pojawił się nowy lokal. „Sztuka Kochania Mięsa” nie przetrwała jednak długo. Pani Marta, jedna z właścicielek, zapowiadała poszukiwania nowej lokalizacji, ale na razie plany te pozostają niezrealizowane.
Odcinek „Kuchennych rewolucji” o restauracji „Świńskie sprawki” został wyemitowany jako 8 w 28 sezonie programu.