Piotr Żyła i operacja
Chociaż w kalendarzu środek lata, to fani skoków narciarskich myślami już są na skoczni! Wszystko za sprawą zbliżającego się Letniego Grand Prix. Pierwszym miejscem, w którym skoczkowie będą mogli się sprawdzić, będzie Francja, a dokładniej: Courchevel. Na belce startowej zabraknie jednak Piotra Żyły. Okazuje się, że zawodnik boryka się z problemami zdrowotnymi i konieczna będzie operacja. Informacje w tej sprawie przekazał trener Thomas Thurnbichler. Wspomniał m.in. o kontuzji Żyły.
Trener skoczków o kontuzji Piotra Żyły
Piotr Żyła to skoczek narciarski mający na swoim koncie wiele sukcesów. Swego czasu szerokim echem w mediach odbiły się także zawirowania w jego życiu uczuciowym. Mowa m.in. o głośnym rozwodzie z Justyną Żyłą, a także związku z Marceliną Ziętek. Teraz głos w sprawie sportowca zabrał wspomniany trener.
Piotr Żyła musi przejść operację kolana, która jest pokłosiem dawnej kontuzji. Przypomniała o sobie podczas treningu bazowego, który miał miejsce półtora tygodnia temu. Skonsultowaliśmy sprawę ze specjalistami, a badanie rezonansem magnetycznym potwierdziło, że chodzi o dawny uraz łąkotki. Piotr zostanie poddany artroskopii, aby usunąć mały fragment łąkotki – wyznał Thurnbichler dla oficjalnego serwisu Polskiego Związku Narciarskiego.
W swoich dalszych słowach trener opowiedział m.in. o nadziejach, jakie pokłada w procesie rekonwalescencji. Wspomniał również o tym, jak do całej sytuacji podchodzi sam Żyła:
Widzę pozytywną stronę tej sytuacji. Przez ostatnie dwa lata Piotrek zawsze musiał być nieco ostrożny podczas realizowania pewnych zadań treningowych. Często odczuwał dyskomfort w kolanie, co wpływało na sposób wykonywania ćwiczeń. Mam nadzieję, że nareszcie odnaleźliśmy źródło tych problemów. Czeka go operacja, natomiast do tej pory wykonał świetną robotę na skoczni i poza nią podczas przygotowań. Jest w bardzo dobrej formie fizycznej i mentalnej, do tego z niecierpliwością czeka na nadchodzący zabieg. Jest dobrze nastawiony do tej operacji.
Życzymy dużo zdrowia!
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!
