Tomasz Wolny, który od 2017 do 2023 roku był nieodłącznym elementem koncertu „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”, zaskoczony decyzją TVP, zabrał głos w mediach społecznościowych. „To był kilkunastoletni rozdział mojego życia, który okazał się niesamowitą przygodą. Kiedy robisz to, co kochasz, trudno mówić o pracy” - napisał Wolny, podkreślając swoje przywiązanie do projektu.
Tomasz Wolny nie poprowadzi koncertu w TVP. Kto go zastąpi?
Wybór Telewizji Polskiej padł na Jana Młynarskiego, 45-letniego muzyka i dziennikarza, który jest synem legendarnego Wojciecha Młynarskiego i aktorki Adrianny Godlewskiej. Młynarski, mimo słynnego nazwiska, zawsze podkreślał, że to ciężka praca, a nie rodzinne koneksje, przyniosły mu sukces.
Tomasz Wolny, pomimo rozstania z TVP, już patrzy w przyszłość i planuje swoje kolejne kroki w branży mediów. Z drugiej strony, Jan Młynarski staje przed szansą, aby wpisać nowy rozdział w historię koncertu „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”.
