Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

17:08
Lost Frequencies / David Kushner In My Bones
17:11
VIZE Stars
17:14
sanah Miłość jest ślepa

Adam Małysz i jego rodzina ofiarami stalkingu. Żona sportowca publikuje dane

Izabela Małysz opublikowała na Facebooku dramatyczny wpis. Okazuje się, że jej rodzina od czterech lat jest prześladowana. Żona Adama Małysza zdecydowała się ujawnić dane stalkerki.

Adam #Małysz dyrektorem-koordynatorem ds. skoków i kombinacji norweskiej!

A photo posted by Skijumping.pl (@skijumpingpl) on



11 listopada Izabela Małysz opublikowała na swoim prywatnym profilu na Facebooku będący wyrazem bezsilności wpis, w którym wyznała, że ona i jej rodzina są ofiarami stalkingu: „Cztery lata nękania naszej rodziny… Głównie Karoliny. W tym – groźby karalne”.

Od blisko czterech lat rodzina Adama Małysza gromadziła materiał dowodowy, by zgłosić sprawę na policję. Jednak nie zdało się to na wiele – „Kolejne miesiące przesłuchań, weryfikowania podanych przez nas „na tacy” dowodów, w końcu rozprawa… I nic”. Wyrok sądu? „Środek wychowawczy w postaci upomnienia”.

Izabela Małysz zdecydowała się podjąć bardziej radykalne kroki i w swoim piątkowym wpisie na Facebooku opublikowała dane pochodzącej z Warszawy stalkerki – Aleksandry Klukowskiej. Czarę goryczy przelała wiadomość, jaką córka Małyszów dostała w dniu swoich 19. urodzin. Izabela Małysz nie ujawniła jednak jej treści.

„Sami jesteśmy rodzicami, więc w głowie mi się nie mieści, gdzie są rodzice tej dziewczyny? Jak reagowali, kiedy wtedy jeszcze niepełnoletnia ich córka została razem z nimi wezwana przesłuchania w tej sprawie?” – pyta mama 19-letniej dziś Karoliny Małysz w poście, który zniknął już z jej profilu na Facebooku.

Przed kilkoma godzinami Izabela Małysz opublikowała jednak kolejny wpis, w którym wyjaśnia, dlaczego zdecydowała się na podjęcie tak zdecydowanych kroków jak publikacja danych prześladowczyni:

„Absolutnie nie zależało mi na tym, by atakować i obrażać tę dziewczynę. Chodziło mi wyłącznie o zwrócenie uwagi na problem oraz o wysłanie sygnału, iż sytuacja jest dla nas wyjątkowo trudna i nie wiemy jak sobie mamy z nią poradzić. Miałam nadzieję, że przedstawienie osoby od dawna niszczącej życie moich bliskich i moje również, wywoła reakcję jej rodziny, szkoły lub jakiejkolwiek innej instytucji, która mogłaby zaoferować pomoc. Bo moim zdaniem jest to osoba potrzebująca fachowego wsparcia, a jej działanie być może jest próbą zwrócenia na siebie uwagi” – tłumaczy żona Adama Małysza.

„Uznałam, że skoro zdaniem sądu wystarczająca reakcją jest środek wychowawczy w postaci upomnienia, to może w jej otoczeniu znajdzie się ktoś bardziej wrażliwy, a jednocześnie stanowczy i zrobi w tej sprawie coś konkretnego. Zanim dojdzie do jakiejś tragedii” – dodaje Izabela Małysz, kontynuując:

„Tym bardziej, że groźby i obelgi dotyczą nie mnie czy mojego męża, a więc dorosłych ludzi, ale kierowane są pod adresem mojej córki. A na to chyba żadna matka nie może patrzeć bezczynnie”.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane