Poplista

1
Swedish House Mafia X Niki & The Dove Lioness
2
Coldplay feelslikeimfallinginlove
3
Tiesto & Alana Springsteen Hot Honey

Co było grane?

02:16
Enej Ostatni raz
02:20
Kaeyra Sour
02:30
Golden Life 24.11.94

Wkrótce urodzi synka. Ola Grysz przypomniała o tragedii. "Dokładnie rok temu"

Aleksandra Grysz niebawem urodzi synka. Prezenterka "Pytania na śniadanie" w sieci zamieściła zdjęcie z sesji ciążowej. Przypomniała też o tragicznym wydarzeniu sprzed roku. "Przetrwałam bardzo trudny czas" - wyznała.
Aleksandra Grysz, fot. AKPA/Podlewski

Aleksandra Grysz zdradziła imię dziecka

Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki wkrótce powitają na świecie dziecko. Oboje nie kryją, że nie mogą doczekać się, kiedy wezmą pociechę w ramiona. Na Instagramie jakiś czas temu zdradzili, że urodzi się chłopiec. W jednej z ostatnich publikacji wyjawili natomiast, że synek będzie miał na imię Tymek.

Tymoteusz, Tymuś, Tymek… Tylicki. Nasz chłopczyk już zaraz będzie z nami! Żebyś tylko wiedział ile osób już na Ciebie czeka! A ile miłości od nas dostaniesz! A ile pięknych chwil przed Tobą! – brzmi opis zdjęcia wykonanego na sesji ciążowej.

Aleksandra Grysz o utracie ciąży

Wczoraj Aleksandra Grysz opublikowała nowy wpis dotyczący jej nadchodzącego porodu. Ukochana Tomka Tylickiego nawiązała w nim do tragedii, z jaką musiała się zmierzyć. Prezenterka „Pytania na śniadanie” rok temu straciła ciążę. Otwarcie przyznaje, że był to najtrudniejszy okres w jej życiu.

Dokładnie rok temu tego dnia wyszłam ze szpitala po utracie córeczki. Dziś odliczam dni do spotkania z moim synkiem – wyznała.

Przyszła mama dodała, że w ciągu zaledwie roku wszystko się zmieniło. Choć ból po poronieniu był ogromny, udało jej się przetrwać i spełnić marzenie o dziecku. Upragnionego malucha weźmie w ramiona już niedługo. Wierzy, że inne kobiety, które przeszły to samo, również podniosą się po traumie i doczekają się pociechy. 

Życie potrafi zaskoczyć… zaledwie rok, a zmienił tak wiele. Jestem z siebie naprawdę dumna. Przetrwałam bardzo trudny czas i dziś czekam na swoje największe szczęście.

Szczególnie mocno myślę dziś o każdej z Was, która jest w tym miejscu, w którym ja byłam rok temu. Wy też przetrwacie i dla Was też jeszcze zaświeci słońce. Naprawdę w to wierzę” – zaakcentowała.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Czytaj dalej:
Polecamy