Poplista

1
Daria Zawiałow Ballada o Niej
2
Karol G Si antes te hubiera conocido
3
Teddy Swims Bad Dreams

Co było grane?

00:04
De Su Kto wie
00:08
LeAnn Rimes Can't Fight The Moonlight
00:12
Poparzeni Kawą Trzy Kawałek Do Tańca

Mietek Szcześniak porzucił życie gwiazdy. Został okradziony przez złodziei

Mietek Szcześniak lata temu zdobył status gwiazdy muzyki w Polsce. Wokalista, który m. in. wykonał z Edytą Górniak słynną "Dumkę na dwa serca", wybrał życie z dala od świateł reflektorów i wydarzeń show-biznesowych. W ostatnim wywiadzie przyznał, że miało to swoje złe strony. Został dwukrotnie okradziony przez złodziei.
fot. East News

Mietek Szcześniak – kim jest?

Mietek Szcześniak to wokalista, który dał się poznać szerszej publiczności na Festiwalu w Opolu w 1985 roku. Zaśpiewał wtedy "Przyszli o zmroku", czym zdobył uznanie samej Ireny Santor. Jednak to utwór "Dumka na dwa serca" wykonany w duecie z Edytą Górniak do filmu "Ogniem i mieczem" Hoffmana przyniósł mu największą rozpoznawalność, a piosenka przez wielu jest wspominana do dzisiaj. Sam Szcześniak odsunął się jednak od życia w świecie show-biznesu i świateł reflektorów. Dopiero w ostatnim wywiadzie wyznał, co przez cały ten czas się u niego działo. Okazuje się, że "normalna" codzienność ma swoje minusy.

Mietek Szcześniak został okradziony

Mietek Szcześniak był ostatnio gościem podcastu "Wprost przeciwnie" Pauliny Sochy-Jakubowskiej. Stało się to okazją do opowiedzenia, co działo się w jego życiu przez ostatnie lata. Jak stwierdził, żył "normalnie" i niestety miało to swoje minusy. Został dwukrotnie obrabowany przez złodziei:

Ja lubię normalnie żyć. I na przykład z tego powodu byłem dwa razy okradziony w Warszawie, w mieszkaniu, i w Krakowie gdzie mieszkałem również. Ponieważ nie mieszkałem za zasiekami, za jakimiś szlabanami, tylko normalnie. I to "normalnie" było wykorzystywane.

Stało się to dla niego pretekstem do przemyśleń na temat tego, co tak naprawdę jest w życiu ważne:

To jest dojmujące, ale zastanawiałem się, siedząc na tej kupie bałaganu, bo wszystko było z szuflad porozsypywane, na środku pokoju, żeby przejrzeć najszybciej jak to było możliwe… Że właściwie jestem trochę wdzięczny też, bo to mi pokazuje, co jest co warte. Przypomniałem sobie taki tekst żeby "nie lokować swojego serca i swoich skarbów w to, co się spali, co może się zatopić, co może pordzewieć, bo to nie trwałe".

Joanna Kryńska przeszła operację guza mózgu. Teraz wróciła na antenę TVN24
Joanna Kryńska, znana dziennikarka TVN24, po długiej przerwie spowodowanej leczeniem guza mózgu, powróciła na antenę. Jej powrót był gorąco wyczekiwany zarówno przez widzów, jak i redakcyjnych kolegów.

Polecamy