Agata Kulesza reaguje na opinię fana
Agata Kulesza jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Widzowie bardzo cenią umiejętności 52-latki. Pokochali ją też za rolę Alicji Mazur w serialu „Skazana”. W wywiadzie, jakiego udzieliła portalowi cozatydzien.tvn.pl, redaktorka przytoczyła opinię jednego z fanów, który w sieci napisał, że Kulesza gra w sposób do bólu prawdziwy. Zapytana o to, jak to osiąga, odpowiedziała, że to dla niej podstawa warsztatu.
Prawdziwość i wiarygodność roli wydaje mi się basikiem [podstawą - przyp. red.] aktorskim. Ja nie mogę walczyć o to, żebym była wiarygodna. Natomiast to, jaki mam materiał i jak go wykorzystam, to rzeczywiście już jest moja sprawa. Ostatnio rozmawialiśmy z Tomkiem Schuchardtem, który ma taką teorię... Ja mówiąc: "no ale wiesz, to jest tak napisana rola". On mówi: "Agata, nie ma, że jest samograj. Nie wierzę, to zależy kto to gra" – powiedziała.
Dodała, że sama jest bardzo na to wyczulona i stara się grać tak, aby postać, w którą się wciela, była jak najbardziej wiarygodna dla widzów. „Bardzo jest mi miło, że ktoś tak napisał, ale w ogóle w życiu prawda jest dla mnie bardzo ważna. I prawda w aktorstwie, to jak słucham, jak oglądam, to jest to dla mnie, mimo tego, że powiedziałam, że to jest basic, że to jest coś, co powinniśmy mieć, to jestem bardzo na to taka czuła i czujna. Cieszę się i też mi się wydaję, że to jest mój zawód, żeby stworzyć taki świat, wykreować taką postać, w którą widzowie uwierzą”- mówiła.
Agata Kulesza o konstruowaniu postaci
Agata Kulesza wyjaśniła, że przy kreowaniu postaci szuka u niej wad, aby była bardziej wiarygodna dla odbiorców:
Ja konstruując postać, szukam często słabości postaci, bo uważam, że wtedy człowiek się identyfikuje, ponieważ ja, grając normalnego człowieka, szukam takich słabości, które ma każdy z nas – tłumaczyła.
