Poplista

1
Mark Ambor Belong Together
2
Dawid Podsiadło Nie lubię Cię
3
Hozier Too Sweet

Co było grane?

01:11
Mark Ambor Belong Together
01:13
Urszula Na sen
01:23
Maanam Lucciola

Aleksandra Grysz odsłoniła ciążowy brzuch. Poinformowała o wielkiej zmianie

Aleksandra Grysz wzięła udział w ciążowej sesji zdjęciowej. Prezenterka telewizyjna przed obiektywem aparatu stanęła z bukietem kwiatów. W opisie wyznała, że kiedy dowiedziała się, że będzie miała synka, coś się u niej zmieniło.
fot. AKPA/Gałązka

Aleksandra Grysz urodzi syna

Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki niebawem zostaną rodzicami. W marcu poinformowali, że Ola jest w ciąży. Prezenterzy związani z „Pytaniem na śniadanie” nie kryją, że nie mogą doczekać się, kiedy dziecko przyjdzie na świat. W mediach społecznościowych podzielili się też informacją odnośnie płci malucha. Opublikowali wtedy nagranie, na którym widać, jak wbijają kieliszki w tort. Po ich wyjęciu zobaczyli, że w środku znajduje się niebieski krem. To oznacza, że Ola Grysz i Tomek Tylicki będą mieli syna.

It’s a BOY. W urodziny mamusi dowiedzieliśmy się, że jesteś chłopczykiem. W urodziny tatusia chcemy podzielić się tym szczęściem ze światem. Kochamy Cię synku – napisali wtedy obok materiału wideo.

Aleksandra Grysz w ciążowej sesji

Aleksandra Grysz chce mieć jak najwięcej pamiątek z okresu ciąży. Nie tylko sama dokumentuje codzienne sytuacje, ale wciąż można oglądać ją w „Pytaniu na śniadanie”, dzięki czemu będzie miała mnóstwo nagrań, na których widać, jak jej ciążowe krągłości się powiększają. Bierze też udział w profesjonalnych sesjach zdjęciowych, na których pozuje zarówno sama, jak i z ukochanym. Niedawno ponownie zdecydowała się stanąć przed obiektywem aparatu. Wymarzyła sobie, aby fotografiach znajdowały się też błękitne hortensje. Wyznała, że ten kolor polubiła dopiero w chwili, kiedy dowiedziała się, że urodzi chłopca.

Od kiedy dowiedziałam się, że na świecie powitamy syneczka, polubiłam się z błękitem. Kiedyś w życiu nie zwróciłabym uwagi na błękitne hortensje, dziś to dla mnie jedne z najpiękniejszych kwiatów. Wymarzyłam je sobie na tej sesji i wyszło dokładnie tak, jak chciałam – wyjaśniła w opisie.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Czytaj dalej:
Polecamy