Mikołaj Rozerski i metamorfoza
Mikołaj Roznerski to aktor uwielbiany przez publiczność. Filmy i seriale z jego udziałem cieszą się ogromną popularnością. Przystojny gwiazdor ma na swoim koncie udział w takich produkcjach, jak m.in.: „Fighter”, „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”, „Poskromienie złośnicy” i wiele innych. Dla fanów „M jak miłość” to przede wszystkim Marcin Chodakowski: detektyw o gołębim sercu. Na „szklanym ekranie” przez długi czas tworzył związek z Izą (Adriana Kalska), ale scenarzyści w pewnym momencie postanowili rozdzielić tę dwójkę. W nowych odcinkach „Emki”, które widzowie zobaczą po wakacjach, w życiu mężczyzny zajdą dalsze zmiany. Opisy i streszczenia wskazują na to, że Chodakowski wprawdzie wywinie się z rąk porywaczy, ale… straci pamięć! Jego aktualna partnerka – Kama (Michalina Sosna) będzie drżeć o jego życie…
Mikołaj Roznerski bardzo dba o kontakt z fanami. Na Instagramie przekazuje „smaczki” nie tylko z planu „Mjm”, ale też z „życia poza serialem”. 40-latek prężnie działa m.in. na rynku baristów, sygnując swoim nazwiskiem kawę! Poza tym aktywnie udziela się na teatralnych scenach, a także chętnie bierze udział w akcjach charytatywnych. Od czasu do czasu „przemyca” do sieci również wieści na temat prywatnego życia. Niedawno pochwalił się kadrem sprzed lat. Na wspomnianej fotografii dumnie prezentuje… rude pasma!
Mikołaj Roznerski na Instagramie
Mikołaj Roznerski zgromadził na Instagramie niemałą publiczność. Dziś jego konto obserwuje ponad 600 tysięcy użytkowników sieci! To właśnie ich oczom ukazał się kadr sprzed lat.
Kiedyś to się człowiek nosił. Jakiś 2013 – wyjaśnił w opisie aktor.
Internauci nie mogli przejść obojętnie obok takiego widoku! Sekcja komentarzy w mig zapełniła się odpowiedziami.
O rany. Nie wierzę. Ale pomysły się miało kiedyś, prawda?
Myślałam, że to jakiś Photoshop.
No, młodość rządziła się swoimi prawami.
To chyba fryzura w „Brzyduli” była, jak dobrze pamiętam – można przeczytać pod zdjęciem.
A wam, jak podoba się Mikołaj Roznerski w takim wydaniu?
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!
