Poplista

1
Lanberry Cyrk
2
Shawn Mendes Why Why Why
3
Jonatan, Bletka, Gibbs Róż

Co było grane?

21:50
Bryan Adams Here I Am
21:54
Fool's Garden Lemon Tree
22:00
FAKTY RMF FM

Krzysztof Ibisz znów zostanie ojcem. Czy para wybrała już imię dla dziecka?

Już wkrótce Krzysztof Ibisz zostanie po raz czwarty ojcem. W jednym z ostatnich wywiadów prezenter odpowiedział na pytanie, czy wraz z Joanną Ibisz wybrali już imię dla dziecka.
Jacek Kurnikowski/AKPA

Krzysztof Ibisz zostanie ojcem po raz czwarty

Niedawno Joanna Ibisz opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje ze swoim mężem Krzysztofem oraz synem Borysem. Zdjęcie było pretekstem, aby podzielić się radosną nowiną. Pod uroczym kadrem widniał podpis:

Będzie nas więcej.

Krzysztof Ibisz ma już trójkę dzieci. Z dziennikarką Anną Zejdler doczekał się syna Maksymiliana. W 2005 roku związał się z Anną Nowak, z którą powitał na świecie syna Vincenta. Obecnie prezenter jest mężem Joanny Kudzbalskiej. W 2021 roku urodził się ich syn Borys. 21 maja tego roku poinformowali, że spodziewają się drugiej pociechy.

Imię dla dziecka już wybrane? Krzysztof Ibisz mówi wprost

W rozmowie z portalem Jastrząb Post Krzysztof Ibisz powiedział, że stara się wspierać żonę i dać jej komfort i przestrzeń, co nie jest łatwe, ponieważ kobieta ma wciąż dużo pracy. Przyznał żartobliwie, że po odchowaniu dzieci, będą mieć czas dla siebie.

Ja się zaprogramowałem na 120 lat. Teraz przez 20 odchowamy młodych, a potem będziemy mieli czas na szaleństwa, zabawę, wyjazdy, podróże sami.

W wywiadzie gwiazdor przyznał, że byłoby super, gdyby była to dziewczynka. Jak będzie mieć na imię drugie dziecko Krzysztofa i Joanny Ibisz? To wciąż pozostaje tajemnicą, ale jedno jest pewne. Imiona są już wybrane! 

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Czytaj dalej:
Polecamy