Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

18:53
Lilly Wood / The Prick Prayer In C (Robin Schulz Edit)
19:00
FAKTY RMF FM
19:09
Chris Rea Driving Home for Christmas

Nowa Vaiana wybrana! Oto 17-latka, która podbije Hollywood

Disney właśnie ogłosił, że znalazł swoją nową Vaianę w osobie Catherine Laga‘ai, 17-letniej aktorki z Sydney. Młoda gwiazda dołączy do znanego wszystkim Dwayne'a Johnsona, który ponownie wcieli się w rolę półboga Maui, w nowej odsłonie przeboju z 2016 roku. Ta informacja zelektryzowała fanów na całym świecie, budząc ogromne emocje i oczekiwania wobec nowej produkcji.
fot. Disney/Instagram/disneystudios

Catherine Laga‘aia wyraziła swoje podekscytowanie i zaszczyt możliwością odegrania tej kultowej roli. "Vaiana jest jedną z moich ulubionych postaci" - mówi młoda aktorka, której korzenie sięgają kultury Samoa. Jej zaangażowanie w projekt to nie tylko szansa na wielką karierę, ale również możliwość uhonorowania kultury Pacyfiku i reprezentowania młodych dziewcząt, które mogą się z nią utożsamiać.

Catherine Laga‘aia nie jest jedyną gwiazdą w swojej rodzinie. Jej ojciec, Jay Laga’aia, znany jest z roli Kapitana Typho w prequelach "Gwiezdnych wojen". Co więcej, młoda gwiazda otrzymuje wsparcie od Auli‘i Cravalho, która dubbingowała postać Vaiany w 2016 roku.

Znakomita obsada i kreatywny zespół

Do projektu dołączyli również inni znakomici aktorzy, w tym John Tui jako ojciec Vaiany, Chief Tui, oraz Frankie Adams i Rena Owen w rolach matki Vaiany i Gramma Tala. Reżyserią zajmuje się Thomas Kail, znany z broadwayowskiego hitu "Hamilton", który wyraził swoje podekscytowanie możliwością pracy z tak utalentowanym zespołem.

"Vaiana" - film, który nie przestaje zachwycać

"Vaiana" jest jednym z filarów sukcesu Disneya, utrzymując się na szczycie najchętniej streamowanych filmów w Stanach Zjednoczonych przez ostatnie lata. Premiera filmu zaplanowana jest na 10 lipca 2026 roku, a producentami są między innymi Dwayne Johnson i Lin-Manuel Miranda, co tylko podnosi oczekiwania wobec tej produkcji.

Czytaj dalej:
Polecamy