Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

02:52
Margaret / The Voice Of Poland 2015 Finalists Coraz bliżej święta
02:56
Coldplay / Burna Boy / Little Simz / Elyanna / Tini We Pray
03:12
Bryan Adams Christmas Time

Pojechali Boltem do... Chorwacji. Ile zapłacili? Lepiej usiądźcie

Kierowcy z aplikacji doskonale wiedzą, że klienci potrafią zaskoczyć. Niektórzy pasażerowie potrafią podróżować taksówką przez cały kraj. Zdarzają się jednak też tacy, którzy... zamawiają kurs poza granice Polski.
Bolt, fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Zamawianie przejazdów przez aplikację stało się bardzo popularne w naszym kraju. Nic więc dziwnego, że chętnie korzystamy z nich w sytuacjach kryzysowych. Czasami zdarzają się jednak pasażerowie, którzy zamawiają kursy nie tylko na absurdalną liczbę kilometrów, ale i zawrotną kwotę.

Niezwykła historia z nocnego przejazdu przez aplikację

Spóźniliśmy się na ostatni autobus, następny jest dopiero rano. Na dodatek pada i jest zimno, a my mamy do domu kilkadziesiąt kilometrów. Brzmi jak sytuacja bez wyjścia? Jedynym ratunkiem w tym przypadku często pozostają taksówki albo przejazdy zamawiane przez aplikację. Z taką sytuacją musiała ostatnio mierzyć się czytelniczka portalu Turyści.pl.

Kobieta w korespondencji przesłanej serwisowi wyjaśniła, że musiała zamówić późnym wieczorem przejazd do swojego domu, oddalonego o około 24 kilometry. Czytelniczka postanowiła skorzystać z Bolta i zapłacić ponad 100 złotych za pilny kurs.

Miły pan kierowca od razu rozpoczął rozmowę. Na wstępie powiedziałam, że czeka nas nieco dłuższa niż zwykle podróż, na co mężczyzna się zaśmiał i powiedział, że nie takie rzeczy robi się u niego w firmie – opowiadała kobieta, w rozmowie z portalem Turyści.pl.

Jeżdżą taksówkami nie tylko po Polsce, ale i... po Europie

Rozmowa z kierowcą błyskawicznie przekształciła się w ciekawą dyskusję na temat drogich i niekiedy absurdalnych przejazdów do innych miast w Polsce. Mężczyzna pochodzący z Dolnego Śląska miał kiedyś okazję przyjąć m.in. kursy do Katowic i Trójmiasta. Na dodatek niektórym z jego branży podobno zdarzyło się odbierać oferty na kurs do Chorwacji za... 6,5 tysiąca złotych.

Choć brzmi to naprawdę absurdalnie, to pewnej rodzinie taki przejazd... się opłacił. Gdy w drodze na lotnisko zepsuł im się samochód, okazało się, że zmiana lotu kosztowałaby ich 8 tysięcy złotych. Z tego powodu rodzina postanowiła pojechać Boltem do Chorwacji, a za cały przejazd zapłaciła 6 tysięcy złotych. Nietrudno zauważyć jednak, że teoretycznie udało im się zaoszczędzić w tej sytuacji 2 tysiące złotych.

Czytaj dalej:
Polecamy

Więcej z kategorii: Styl życia

Najchętniej czytane